Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dotacje UE w woj. lubelskim: Na wsparcie jeszcze poczekamy. Pierwsze konkursy dopiero latem

Aleksandra Dunajska
Na unijne pieniądze jeszcze poczekamy. Pierwsze konkursy o dotacje zostaną ogłoszone dopiero latem przyszłego roku
Na unijne pieniądze jeszcze poczekamy. Pierwsze konkursy o dotacje zostaną ogłoszone dopiero latem przyszłego roku archiwum
W kwietniu tego roku, kiedy projekt lubelskiego Regionalnego Programu Operacyjnego trafił do Komisji Europejskiej, Urząd Marszałkowski zapowiadał, że może jeszcze w tym roku ruszą pierwsze konkursy. To samo kilkakrotnie powtarzała na początku roku Elżbieta Bieńkowska, ówczesna minister infrastruktury i rozwoju.

Tymczasem do dziś Komisja Europejska nie zatwierdziła jeszcze żadnego z polskich programów operacyjnych - ani regionalnych, ani krajowych (jak np. Infrastruktura i Środowisko). A to oznacza, że do ogłaszania konkursów, w których będą rozdzielane dotacje dla firm, samorządów czy organizacji społecznych, jeszcze daleka droga.

Ewa Ozga, właścicielka lubelskiej firmy Konsultant, doradzającej przedsiębiorcom m.in. w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych, przyznaje, że powstała luka - pieniądze z poprzedniej perspektywy finansowej już wydano, te z nowej wciąż są niedostępne. - Część przedsiębiorców na pewno czeka na te środki. Nie mogą nawet wstępnie przygotowywać wniosków, bo nie ma wytycznych, uszczegółowienia programów, więc trudno powiedzieć, czy dany projekt w ogóle będzie się kwalifikował do dofinansowania - tłumaczy Ozga. Ale też dodaje, że raczej mało kto spodziewał się, że spełnią się obietnice dotyczące uruchomienia konkursów w tym roku. - Budżet na lata 2007-2013 też wszedł w życie dopiero w  sierpniu 2008 r. - przypomina. 

Skąd opóźnienia? Były związane m.in. z majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego i późniejszymi zmianami personalnymi w KE. Dlatego negocjacje programów krajowych ruszyły dopiero w lipcu, a regionalnych, także lubelskiego - pod koniec września. - Kolejne spotkanie w Brukseli będzie 2 grudnia - zapowiada Beata Górka, rzeczniczka marszałka. - Po tej turze negocjacji będziemy wiedzieć, kiedy cały proces może się zakończyć - mówi Krzysztof Hetman, europoseł PSL z Lublina.

Ministerstwo infrastruktury podkreśla, że chce, aby ostateczne wersje wszystkich programów trafiły do KE do końca roku. Jeśli Komisja zaakceptowałaby je w pierwszym kwartale przyszłego roku, potrzebne będą kolejne 3-4 miesiące na przygotowanie dodatkowej dokumentacji, m.in. szczegółowych wytycznych do programów. Pierwsze konkursy mogłyby ruszyć najwcześniej w czerwcu.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski