Co najciekawsze - odpowie, nawet jeśli nie jesteś dzieckiem.
„Wyjdź z cienia“ Karoliny Mełnickiej to jedna z prac, które zagościły w Labiryncie. Aktywuje ją ludzki głos, dźwięk sprawia, że zapala się żaróweczka i możemy odczytać na ścianie niewielki fragment „W cieniu milczącej większości“ Jeana Baudrillarda. Wydawałoby się - nie dla dzieci, ale nic bardziej mylnego. Tekst i praca są metaforą tego, że zabranie głosu rozprasza mrok. „Zawsze warto wyrażać myśli i emocje, bo słowa często poprzedzają czyn“ - czytamy w opisie pracy.
- Wystawa nie ma minimalnych ograniczeń wiekowych. Już niemowlę może być zafascynowane wizualnymi efektami, jakie tworzą kontrasty, mamy prace, które można poznawać przez dotyk i takie, przy których wystarcza, że dziecko potrafi już stać. Inne działają na słuch, co także jest dość uniwersalne. - mówi kuratorka, Anna Szary.
Możemy podążać za dźwiękiem, pod warunkiem, że uda się wytropić piętnaście czerwonych punkcików umieszczonych w najróżniejszych miejscach galerii. Odgłosy dzikich zwierząt rozpisane na chór to praca „85 dB“ Elżbiety Jabłońskiej. Każdy z nich trwa kilka sekund, więc przy odrobinie fantazji można skomponować swój niepowtarzalny utwór. Twórcy wystawy podpowiadają: najlepiej w ten sposób muzykować w dwie i więcej osób.
Tylko wejdź w ten czarno-biały labirynt,po którym buszują ptaki, misie i zebry, a po chwili zatracisz wyczucie przestrzeni. „Kamuflaż“ Zofii Kiciński nawiązujący do sztuki optycznej, choć zajmuje niewielką powierzchnię hipnotyzuje iluzją głębi, wygiętymi płaszczyznami i zakamarkami. W dziecięcym świecie wyobraźni może wydawać się wręcz nieskończony.
- Moim celem jest skupienie uwagi widza i nakłonienie go do wyszukania formy, ale przede wszystkim przybliżenie do świata zwierząt - wyznaje artystka. Z czarno-białej szachownicy stopniowo wyłuskamy kształty zwierząt i krajobrazy.
A gdyby dla odmiany pobawić się w chowanego? „Kropla“ Magdaleny Starskiej nadaje się do tego idealnie. Namiot w kształcie łzy jest kryjówką, do której aż chce się wejść, taka jest miękka i przytulna...
Oczywiście to tylko niektóre z prac na edukacyjnej wystawie „Zamknij oczy!“. Wszystkie z nich łączy to, że służą czemuś więcej, niż patrzeniu, wchodzą w żywą interakcję z odbiorcą, dzieckiem czy dorosłym. Obok każdej z prac odnajdziemy także praktyczną instrukcję obsługi jak się z nimi obchodzić, chociaż na ogół ich forma jest tak czytelna, że wystarczy robić to, co podpowiada intuicja.
„Zamknij oczy“, kuratorki: Anna Szary i Agata Sztorc, Galeria Labirynt, ul. Popiełuszki 5, wt.-niedz. godz. 12 - 19, wstęp wolny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?