Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dr Anna Woźniak z Lublina zdobyła grant z Fundacji na rzecz Nauki Polskiej

Małgorzata Szlachetka
Dr Anna Woźniak, okulistka,  adiunkt w Katedrze i Klinice Okulistyki  Ogólnej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie
Dr Anna Woźniak, okulistka, adiunkt w Katedrze i Klinice Okulistyki Ogólnej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie Małgorzata Genca
Dr Anna Woźniak, okulistka z Lublina, dostała grant z Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Ma to bezpośredni związek z tym, że jest... mamą.

- Plakat reklamujący nabór do tego konkursu zobaczyłam na Uniwersytecie Medycznym, kiedy jeszcze byłam w ciąży. Od razu pomyślałam, że to coś dla mnie i zaczęłam myśleć o tym, z jakim projektem wystartować - opowiada dr Anna Woźniak, okulistka, adiunkt w Katedrze i Klinice Okulistyki Ogólnej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, a jednocześnie mama sześcioletniego Mateusza i trzyletniego Patryka.

Dr Anna Woźniak wystartowała i wygrała w konkursie grantowym "Pomost", który Fundacja na rzecz Nauki Polskiej kieruje do naukowców wracających do pracy po urodzeniu dziecka, w chwili składania wniosku przez rodzica nie może ono mieć więcej niż cztery lata. Na ogół w konkursie próbują swoich sił kobiety.

Dr Anna Woźniak znalazła się wśród laureatów najnowszej edycji "Pomostu", dostała grant na badania wysokości 266 tysięcy złotych. - Ten konkurs jest ważny, bo daje kobietom szansę na powrót do pracy naukowej. Jest adresowany do naukowców-rodziców, ale to nie oznacza, że kandydaci dostają taryfę ulgową. Przygotowanie wniosku trwało około roku. Na pewno nie dostałabym tych pieniędzy, gdyby nie zespół, który stoi za całym projektem, m.in. prof. Robert Rejdak i prof. Waldemar Turski, specjaliści z naszego Uniwersytetu Medycznego. Warto podkreślić, że większość badaczy pochodzi z Lublina, ale przedstawiliśmy też zagranicznych partnerów. W naszym przypadku to klinika okulistyki w Tybindze - wylicza okulistka.

Zespół dr Woźniak będzie badał wpływ pewnych substancji pochodzenia naturalnego na leczenie powierzchni oka. - Wspólnie z Zakładem Wirusologii i Immunologii UMCS będziemy hodować komórki ludzkiego nabłonka spojówki i rogówki, a potem sprawdzać, jak na nie działają konkretne substancje - toksycznie, czy pozytywnie. Naszym celem jest stworzenie preparatu z odżywczymi składnikami, który będzie wykorzystywany w chorobach oka - mówi badaczka.

Lekarka przyznaje, że godzenie obowiązków mamy i pracy naukowej nie jest łatwe. - Na urlopach macierzyńskich starałam się nie stracić kontaktu z zawodem, najnowsze artykuły śledziłam w internecie. Na pierwsze konferencje naukową jechałam, kiedy chłopcy mieli skończony rok. Oczywiście, że miałam wyrzuty sumienia, że ich opuszczam. Co chwilę dzwoniłam do domu, żeby zapytać, czy wszystko w porządku. Dobrze, że mój mąż ma wolny zawód, bo łatwiej jest mu zaplanować opiekę nad dziećmi - wyznaje dr Woźniak.

Kurier Lubelski na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski