- Nie wiemy czemu jeden z osobników padł. Ciało zostało przekazane do Instytutu Weterynarii w Puławach, który będzie badał tę sprawę. Prawdopodobnie było to zatrucie - mówił Sylwester Aftyka z Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego.
Podobna sytuacja była dwa lata temu. Wtedy też dwa młode padły wskutek zatrucia. W gnieździe zostały dwa podlotki - samica i samiec, które zostały w piątek zaobrączkowane. Jeszcze nie zdecydowano, jakie imiona będą nosić.
W tym roku w gnieździe na kominie elektrowni na początku marca pojawiło się pięć jajek. Wrotka składała je kolejno od 8 do 17 marca. Dwa wykluły się 16 kwietnia, a reszta kolejno 18 i 20 kwietnia. Nie wszystkie ptaki przeżyły. Ptasia para straciła już dwóch potomków.
Historia lubelskich sokołów na Wrotkowie sięga 2015 roku, kiedy to na kominie PGE EC Lublin jeden z pracowników zauważył ptaka. Była to pochodząca z Włocławka samica. Niebawem dołączył do niej samiec z Płocka. Później nazwano je Wrotka i Łupek. Po szybkich konsultacjach z Lubelskim Towarzystwem Ornitologicznym już 1 marca 2016 r. na kominie zostało zamontowane gniazdo dla sokołów.
- Ale różnica! Aleje Racławickie i Ogród Saski na starych zdjęciach i w czasie remontu
- Lublin z lat 60. na archiwalnych zdjęciach „Kuriera". To trzeba zobaczyć!
- W niedzielę Ogrodzie Botanicznym UMCS tłumy! Nic dziwnego - jest pięknie. Zobaczcie
- Pogoda była cudowna! Niedzielny wypoczynek nad Zalewem Zemborzyckim
- Co słychać w lubelskim skansenie? Praca wre i ziemniaki już posadzone! Zobaczcie
- 11 lat temu nasz region dotknęła straszna powódź. Przypominamy wstrząsające zdjęcia
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?