Drzewko za makulaturę 2019. Rozdaliśmy 3,5 tys. drzewek w zamian za prawie 23 tony makulatury. Zobacz zdjęcia i wideo!

- Przez tydzień w przedszkolu trwała u nas zbiórka makulatury. Oprócz tego dzieci miały też pogadanki o ekologii. Otrzymane drzewka zasadzimy wspólnie przy przedszkolu – mówi Angelika Wnuk, nauczycielka z przedszkola Król Maciuś I i II w Lublinie.

Na parkingu E. Leclerc przy ul. Zana spotkaliśmy też pana Dariusza, który przywiózł ze sobą ok. 30-40 kg makulatury. – Jak widać zainteresowanie jest bardzo duże. Myślę, że stałem w kolejce z 50 minut. O akcji dowiedziałem się z radia. Liczę na 3-4 drzewka. Zamierzam je posadzić na działce – mówi mężczyzna.

Zaś pani Marzanna przyniosłam głównie stare zeszyty i książki ze szkoły po dzieciach. - Zalegało nam to w garażu. Bardzo chciałabym w zamian jakieś drzewko nieowocowe – przyznaje pani Marzanna Płunowska.

Zakończyła się nasza tradycyjna akcja „Drzewko za makulaturę”. Przynieśliście nam tradycyjnie tony zbędnych papierów. W zamian rozdaliśmy 3,5 tys. sadzonek drzew przygotowanych przez Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Lublinie.

- Tegoroczny rekord to 531 kg i należy do Wspólnoty Mieszkaniowej Strzembosza 11. Mieszkańcy nowego osiedla mówili, że otrzymane drzewka chcą zasadzić wokół bloku, ale było przyjemnie i zielono. Największą popularnością w czasie akcji cieszyły się drzewka owocowe: śliwa ałycza, grusza, jabłoń. Do wybory były też: świerk pospolity, jarząb, buk zwyczajny – wymienia Ewa Pożarowszczyk, rzecznik RDLP w Lublinie.

Celem naszej akcji jest uświadomienie społeczeństwu, jak ważny jest recykling, czyli drugie życie tej makulatury, która zostanie oddana. Należy pamiętać, że każda tona makulatury to aż 14 oszczędzonych drzew. A każde drzewo produkuje w ciągu roku tyle tlenu, ile człowiek zużywa w ciągu 2 lat. W czasie akcji, leśnicy prowadzili również edukację leśną. Udzielali informacji na tematy związane z gospodarką leśną czy przeprowadzali instruktaż sadzenia drzewek.