Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Drzewko za makulaturę": Lublinianie przynieśli sterty papierów (WIDEO, ZDJĘCIA)

IL
"Drzewko za makulaturę": Lublinianie przynieśli sterty makulatury
"Drzewko za makulaturę": Lublinianie przynieśli sterty makulatury Jacek Babicz
Setki kilogramów gazet, książek i ulotek. Wszystkie skrzętnie spakowane w wielkie siatki, pudełka, skrzynki i koszyki. Tak przygotowani lublinianie dostarczali nam w piątek sterty zbędnej makulatury. W piątek ruszyła kolejna odsłona akcji "Drzewko za makulaturę". Już przed godz. 11 przy naszym zielonym stoisku na parkingu przed CH Leclerc, na ul. Zana tworzyła się prawdziwa kolejka. Każdy chciał dostać drzewko za kilogramy przyniesionych gazet, książek, ulotek i innych papierzysk.

- Nazbierało się tego trochę, tak na oko 40 kilogramów. Zamiast wyrzucać, woleliśmy tutaj przywieźć trochę makulatury. Muszę przyznać, że kolejny raz biorę udział w tej akcji. To dzięki niej przed moim domem rośnie już kilka pięknych drzew - wspominał Zdzisław Rudnicki.

Pani Wiesława przyniosła trzy ciężkie siatki makulatury ze swojego domu na ul. Wileńskiej.

- Drzewka, które otrzymam, zasadzi mój syn na swojej działce, na której jeszcze nic nie rośnie. Staram się nie wyrzucać papierów do śmieci. Wszystkie gazety i ulotki odkładam na oddzielny stosik, który następnie pakuję i przynoszę na takie akcje jak ta - zapewnia pani Wiesława.

Każdy z mieszkańców, którzy odwiedzili nas w piątek na parkingu przed CH Leclerc na ul. Zana i Turystycznej, za każde 5 kilogramów makulatury otrzymywał drzewko. Do wyboru były świerki i modrzewie. W sobotę natomiast chętni będą mogli otrzymać dęby, modrzewie oraz sosnę czarną.

W kolejce po młode roślinki stała również Edyta Kryszczuk i jej córka, Amelia. Panie za swoje 80 kg makulatury otrzymały 18 drzewek. - W siatkach oprócz starych czasopism znalazły się również stare malowanki mojej córeczki, która pozbyła się ich bez większego żalu. Wszystkie drzewka zasadzimy na działce, na której zbudujemy nasz dom. Myślę, że będzie to dobry początek i wróżba na przyszłość - przyznaje pani Edyta.

W piątek padły już pierwsze rekordy. Na ul. Zana rekordzistą został Marian Matejek, który za jednym zamachem przywiózł 350 kilogramów makulatury. Odrobinę lepsze od niego były przedszkolaki z Niemiec, które uzbierały aż 400 kg zbędnych papierów.

Do naszej akcji dołączył również Wydział Ochrony Środowiska UM. Dzięki temu mieszkańcy, oprócz drzewek otrzymywali dodatkowo cebulki kwiatów, m.in. dalii, mieczyków, lilii i frezji.

W sobotę czekamy na Państwa na parkingach przed CH Leclerc na ul. Zana i Turystycznej, w godz. 9-15.

Przypominamy, że za każde 5 kilogramów makulatury, otrzymują Państwo jedno drzewko. Natomiast za 22 kg zbędnych papierów dostaną Państwo prenumeratę piątkowych wydań Kuriera Lubelskiego.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski