Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drzewko za makulaturę. Rozdaliśmy 2 tysiące sadzonek!

Patrycja Pakuła
Patrycja Pakuła
Za nami kolejna już edycja naszej akcje Drzewko za makulaturę. Podobnie jak w poprzednich latach także i w tym dopisała frekwencja, a nasi czytelnicy zebrali łącznie ponad 6 ton makulatury. W zamian na ich podwórkach pojawią się nowe lipy, jawory i świerki dostarczone przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Lublinie.

Drzewko za makulaturę cieszyło się dużą popularnością wśród mieszkańców regionu i naszych czytelników. Wspólnie udało nam się zebrać ponad 6 ton makulatury, co przełożyło się na około 2 tysiące wydanych drzewek. Podczas wydarzenia spotykaliśmy ludzi w różnym wieku, weteranów akcji i osoby, które dołączyły do nas po raz pierwszy. – Zobaczyliśmy w internecie, że jest taka akcja w Kurierze. Mieliśmy niepotrzebne stare gazety. Zebraliśmy wszystko w pudełka i jesteśmy – mówił w sobotę Pan Damian, który na parking E.Leclerc Centrum Handlowym Tomasza Zana przyjechał wraz z córeczką Klarą. Jego plany na najbliższe dni to posadzenie drzewek na działce.

– W akcji braliśmy udział pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni – dodaje mężczyzna.

Sobotnie Drzewko za makulaturę to już 7 edycja akcji, w której udział wziął Filip. – Na razie idzie mi dobrze. Zbieram makulaturę cały rok, aby wymienić ją na drzewka- zdradza chłopak. A co dzieje się z drzewkami z minionych edycji? – Poprzednie drzewka już zasadziłem, rosną sobie, są coraz większe- opowiada Filip. I dodaje, że chętnie będzie uczestniczył również w kolejnych takich akcjach organizowanych przez naszą gazetę.

Zuzanna Grygiel dostarczyła 69 kg makulatury. Nie jest to jednak jej rekord, bo kiedyś wygrała konkurs, w którym udało jej się zebrać blisko 100 kg tego odpadu! – Należę do koła Polskiego Czerwonego Krzyża i chciałam pomóc oddać zbędną makulaturę. – mówi nam Natalia. Zdradza też, że drzewka znajdą swoje miejsce w dużym sadzie, który śmiało można nazywać już laskiem.

Kwiat lipy, liść klonu. Drzewa mają moc

- Wracamy po przerwie spowodowanej pandemią. Cieszymy się, że raz pogoda dopisała, dwa dopisała frekwencja – mówi Paweł Kurzyna z zespołu do spraw komunikacji społecznej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie. I chwali mieszkańców: - Można powiedzieć, że ta pandemiczna przerwa nie uśpiła ekologicznej czujności mieszkańców Lublin i okolic. Licznie przychodzą po drzewka, oddając zbędna makulaturę.

Podczas akcji, która odbyła się w sobotę 24 września, wydanych zostało 2 tysiące sadzonek m.in. lipy, jawory, klony, świerki oraz modrzewie. Jesień to najlepszy czas, żeby posadzić drzewka w swoim ogrodzie. Ich korzenie będą miały czas na regenerację, tak żeby wiosną w były w stanie pobierać składniki mineralne i wodę. Zdrowe rośliny odwdzięcza się nam z nawiązką, oczyszczając powietrze z pyłów i zanieczyszczeń.- Ważne, żeby to nasze środowisko rosło w siłę, a zielone płuca wzrastały i cieszyły nie tylko nas, ale i przyszłe pokolenia. Te drzewka, które dziś czy w najbliższych dniach posadzą uczestnicy akcji, będą wzrastały nie tylko na ich oczach, ale przede wszystkim na oczach następnych pokoleń. To właśnie one będą trzymały pieczę, żeby te drzewka rosły jak najlepiej – podsumowuje Paweł Kurzyna.

- Drzewa i lasy powinny być ważne dla każdego z nas. Las dostarcza nam tlen, a drzewa oczyszczają atmosferę ze znajdujących się w niej pyłów. Las działa tez na zasadzie gąbki, magazynuje i filtruje wodę oddając do atmosfery parę wodną. Przede wszystkim jednak las można porównać do naturalnego klimatyzatora, który w upalne dni ochładza powietrze- tłumaczy Ewa Pożarowszczyk, Rzecznik Prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie dodając, że las to też idealne miejsce zachęcające do aktywności na świeżym powietrzu i spędzania tam swojego wolnego czasu.

– Dlatego warto dołączyć do akcji takiej jak Drzewko za makulaturę i odebrać swoją sadzonkę, a następnie zasadzić ją w przydomowym ogródku czy nawet swoim lesie. Przyczynimy się w ten sposób do lepszego stanu środowiska dla nas wszystkich – kończy Pożarowszyk.

Makulatura w dobrych rękach

Zebraną makulaturą zajmują się specjaliści w tym temacie, czyli firma PSM. - Nasza firma zajmuje się gospodarką odpadami i niszczeniem dokumentów w sposób certyfikowany. Oznacza to, że plombujemy worki z odpadkami i na wszystko mamy odpowiednie papiery. Na rynku działamy już ponad 20 lat. – o doświadczeniu mówi Marcin Janowski z firmy PSM spółka z o.o. Pochwala też samą ideę Drzewka za makulaturę:

- To wspaniała akcja proekologiczna, budująca wśród nas świadomość społeczną i ekologię.

Firma PSM cały dochód z makulatury przekaże na rzecz Caritas Archidiecezji Lubelskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski