Anhelina Łysak nie miała sobie równych w kategorii wagowej do 59 kg. Aktualna wicemistrzyni Europy seniorek, w pięciu pojedynkach straciła zaledwie jeden punkt techniczny, zdobywając ich aż 40. Zawodniczka Cementu-Gryfa Chełm rozpoczęła warszawski turniej od pewnego zwycięstwa nad Ukrainką, Yuliią Lisovką (7:1), natomiast w kolejnej pewnie pokonała Rosjankę Anastasię Sidelnikową (11:0). W trzeciej rundzie chełmianka nie dała żadnych szans zawodniczce z Kirgistanu - Nazirze Marsbek Kyzy, wygrywając 10:0, co zapewniło jej awans do półfinału.
W starciu półfinałowym, Łysak wypunktowała reprezentantkę Kazachstanu - Dianę Kayumovą (10:0), a następnie w decydującej walce o złoto ponownie spotkała się z Ukrainką Lisovską, kładąc tym razem rywalkę zza wschodniej granicy na łopatki.
Z kolei Katarzyna Krawczyk, rywalizująca w wadze do 53 kg, rozpoczęła turniej od zwycięstwa, przy stanie 6:6 nad mistrzynią panamerykańską, Ronną Marie Heaton z USA. W pojedynku półfinałowym chełmska zapaśniczka nie miała już tyle szczęścia i również przy remisie (2:2), tym razem musiała uznać wyższość swej przeciwniczki, Ukrainki Krystyny Berezy, która w swoim dorobku ma już m.in. wywalczone dwa medale młodzieżowych mistrzostw świata. Następnie Kasia w boju o turniejowy brąz, pewnie rozprawiła się z Rosjanką, Milaną Makhachevą Dadashevą (13:8).
W klasyfikacji drużynowej biało-czerwone, stanęły na najniższym stopniu podium.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?