Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duet lublinianek rywalizuje w Japonii w seniorskim czempionacie globu we wspinaczce sportowej

SZUPTI
materiały klubowe
W japońskim Hachioji trwają mistrzostwa świata seniorów z udziałem między innymi Aleksandry Rudzińskiej-Mirosław (KW Kotłownia Lublin) i Patrycji Chudziak (Pol-Inowex Skarpa Lublin). Na początek rozegrano rundę kwalifikacyjną pań w boulderingu, w której zmagało się 90 zawodniczek. Lublinianki to jednak specjalistki od biegania, a na boulderach startują ze względu na chęć zdobycia punktów w kombinacji. Ola zajęła 57. miejsce, natomiast Patrycja nie wywalczyła żadnej strefy i ex aequo z dziesięcioma innymi zawodniczkami została sklasyfikowana na 79. miejscu.

W finale boulderingu triumfowała Słowenka Janja Garnbret, druga była Japonka Akiyo Noguchi, a na najniższym stopniu podium stanęła Brytyjka Shauna Coxsey.

- Pierwszy w karierze start w boulderingu na zawodach międzynarodowych smakuje prawie jak zwycięstwo. Wiem, że ogólnie rzecz biorąc to nic niezwykłego i nie miało to jakiegoś wielkiego znaczenia, ale patrząc na to z perspektywy, że to był "ten pierwszy raz” cieszyłam się jak dziecko. Mistrzostwa świata w Japonii rozpoczęte, moim zdaniem całkiem nieźle - mówi Aleksandra Rudzińska-Mirosław, aktualna mistrzyni świata seniorek w konkurencji na czas.

Z kolei w kwalifikacjach w drugiej konkurencji. prowadzenia Rudzińska-Mirosław była 72., natomiast Chudziak 80.

- Mój plan był prosty. 11 sierpnia startowałam w boulderingu, 14 sierpnia w prowadzeniach i w końcu 17 sierpnia czeka mnie występ w czasówkach, mojej koronnej konkurencji. Egzamin tegorocznych przygotowań zbliża się więc wielkimi krokami. Dla mnie będzie to najważniejszy start w czasie całych mistrzostw, dlatego, że dobry występ w tej konkurencji może przybliżyć mnie do uzyskania kwalifikacji olimpijskiej na igrzyska olimpijskie w Tokio w 2020 roku – podkreśla Aleksandra Rudzińska-Mirosław.

– Oczywiście w związku z tym, że wspinanie w stolicy Japonii zostanie zaprezentowane w konkurencji trójbój, podczas MŚ chciałam wystartować również w pozostałych dwóch konkurencjach boulderingu i prowadzeniu, tak dobrze, jak to było możliwe. Moją największa nadzieją są jednak czasówki. W czasie tych mistrzostw stawka jest wyjątkowo wysoka, dlatego trzymajcie kciuki i życzcie mi szczęścia. Z resztą sobie poradzę – dodaje.

Do Tokio pojadą najlepsze siódemki kobiet i mężczyzn w trójboju. Na każdy kraj przypada tylko jednak po dwóch reprezentantów w kategoriach pań i panów. Kolejna szansa na wywalczenie olimpijskich kwalifikacji pojawi się we francuskiej Tuluzie, w dniach 28-30 listopada, gdzie przepustkę do Tokio otrzyma 6 najlepszych kobiet i 6 mężczyzn. Co ciekawe w kolejnych igrzyskach w Paryżu, w 2024 roku zniknie formuła trójboju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski