Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duma Przedsiębiorcy: Biznes stworzony z miłości do pszczół

EP
Adam Data przed Centrum Pszczelarskim w Janowie Lubelskim (ul. Bialska 19)
Adam Data przed Centrum Pszczelarskim w Janowie Lubelskim (ul. Bialska 19) Ewa Pajuro
Wystarczyła chwila, kilka lat temu na Dniach Otwartych technikum pszczelarskiego, by pan Adam Data zdecydował, czym chce się zajmować w przyszłości. Dziś ma około 20 uli i sklep ze sprzętem pszczelarskim w Janowie Lubelskim. Marzy o wielkiej, profesjonalnej pasiece.

Pan Adam jest pionierem pszczelarstwa w swojej rodzinie. - Nikt przede mną się tym nie zajmował - przyznaje. Skąd wzięła się więc jego niespodziewana miłość do tych owadów? - Wystarczyło mi dosłownie kilka sekund na Dniach Otwartych w Zespole Szkół Rolniczych w Pszczelej Woli, żeby zarazić się tą pasją i zdecydować, że pójdę do tej szkoły - mówi. I zapewnia, że pszczoły to fascynujące owady. - Potrafią być bardzo łagodne. Ja na przykład w mojej pasiece pracuję nawet bez koszulki. To czysta przyjemność otworzyć ul, w którym jest 40 tysięcy żądeł i żadna pszczoła nie atakuje - opisuje.

O "charakterze" pszczół w danej rodzinie decyduje matka, a właściwie jej materiał genetyczny. - Jeśli matka jest spokojna, to jej dzieci też takie będą - tłumaczy obrazowo. To jednak nie wszystko. - Satysfakcję sprawia mi też samo opiekowanie się pszczołami. Cieszę się, gdy rodzina, która wiosną na przykład była mała i słaba, pod koniec lata jest zdrowa i silna - tłumaczy.

Pan Adam prowadzi pasiekę od dwóch lat. Natomiast jego sklep "Centrum Pszczelarskie" przy ul. Bialskiej 19 działa niewiele ponad miesiąc. To pierwsze takie miejsce w Janowie Lubelskim. Mimo że oferuje mało popularne produkty, już znalazł spore grono klientów. - To przede wszystkim właściciele okolicznych pasiek, którzy kupują drobny sprzęt. Dużym zainteresowaniem cieszą się też m.in. specjalne kapelusze ochronne. Ku mojemu zdziwieniu ostatnio sprzedałem wszystkie, które miałem w zapasie - cieszy się pan Adam.

W sklepie można też kupić miód produkowany przez pana Adama. W ofercie znajdziemy też kosmetyki na bazie miodu: kremy, peelingi i balsamy. - Jestem pewny jakości tych produktów. Zresztą, pozwalam niektóre z nich testować. Klient może podejść, dotknąć, powąchać i wypróbować to, co go interesuje - mówi.

- Odwiedziło mnie też kilka młodych osób, które pytały, czy mogę im pomóc w założeniu pasieki. Mówiły na przykład, że gdzieś na ich podwórku stoi stary ul dziadka, ale nie ma w nim pszczół - mówi.

W takich sytuacjach pan Adam tłumaczy, że, aby założyć nową, pszczelą rodzinę, trzeba kupić najpierw tzw. odkład, czyli kilka ramek z czerwiem (pszczoły w fazie rozwoju), do tego jedną ramkę z pokarmem i jedną pustą, żeby matka miała gdzie składać jajeczka. Trzeba też sprowadzić nową, pszczelą matkę. Pan Adam realizuje takie zamówienia. - Następnie ramki wkładamy do ula. Zamykamy w nim też matkę i czekamy. Po kilku dniach sprawdzamy, czy matka zaczęła czerwić, czyli składać jajeczka - tłumaczy.

Podkreśla, że pszczelarstwo to wspaniałe hobby. Wymaga jednak sporej wiedzy. Trzeba się orientować, w jakich okresach kwitną określone kwiaty, by móc zawieźć pszczoły w miejsce, gdzie występują i po pewnym czasie uzyskać miód o określonym smaku i właściwościach.

Podkreśla przy tym, że podstawą w pszczelarstwie jest skrupulatne dbanie o pszczoły. - Nie wolno na nich oszczędzać. Ja daję im najlepszy pokarm, bo wiem, że to dobra inwestycja, gwarantuje, że rodzina będzie silna - mówi.
Jego zdaniem, wielki problem, związany z masowym wymieraniem pszczół, wziął się nie tylko stąd, że mamy coraz bardziej zanieczyszczone środowisko, a rolnicy stosują szkodliwe opryski.

- Wina leży też po stronie samych pszczelarzy, którzy nie dbają odpowiednio o swoje pszczoły. Taki owad może zachorować tak jak człowiek. Na wiosnę może dostać np. biegunki. Są też poważne choroby, jak waroza - wymienia. - Trzeba wiedzieć, jak się przed nimi uchronić. Bez odpowiedniej staranności i dużej wiedzy nie można mówić o sukcesie - uważa.
W przyszłości pan Adam chce mieć około 200-250 rodzin pszczelich. - Marzę, żeby kiedyś utrzymywać się tylko z produkcji miodu. Chciałbym, żeby sklep był wtedy tylko dodatkiem do mojej pszczelarskiej działalności. Mam nadzieję, że kiedyś nie tylko tam będzie można kupić miód z mojej pasieki - mówi.

Partnerem akcji „Duma Przedsiębiorcy” jest Idea Bank

Możesz wiedzieć więcej! Za to warto zapłacić: Raporty, analizy, gorące tematy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski