Dwie nowoczesne protezy trafiły do ukraińskiego żołnierza leczonego w Lublinie

Wiosną ubiegłego roku, w trakcie działań wojennych na wschodzie Ukrainy, żołnierz stracił część ręki (do poziomu przedramienia) i część nogi (do poziomu goleni). Ponadto, doznał on urazu głowy. Początkowo, żołnierz ranny w wyniku wojennej zawieruchy hospitalizowany był na Ukrainie. Latem ub. r. przyjechał do Polski specjalnym pociągiem medycznym.

Ukraińcem zajęli się specjaliści SPSK nr 4. Neurochirurdzy przeprowadzili zabieg rekonstrukcji ubytku kości w czaszce mężczyzny. W Klinice Ortopedii i Rehabilitacji przygotowywano jego kończyny do zabiegu wstawienia protez.

- Poprzez ćwiczenia i naukę chodu wzmacnialiśmy mięśnie pacjenta, przystosowywaliśmy go do poruszania się na wózku. Wcześniej w swojej pracy mężczyzna wykonywał skomplikowane, wymagające precyzji zadania fizyczne – naszym celem było umożliwienie mu częściowego powrotu do zawodu - mówi dr hab. n. med. Tomasz Blicharski, Kierownik Kliniki Ortopedii i Rehabilitacji SPSK Nr 4.

Zespół lekarzy z lubelskiej placówki zaproponował poszkodowanemu żołnierzowi znalezienie takiej protezy, która będzie najbardziej imitować naturalne ruchy.

Szpital podjął również współpracę z Wielonarodową Brygadą stacjonującą w Lublinie. Z inicjatywy jednostki we wrześniu 2022 r. rozpoczęła się akcja zbierania funduszy dla rannych żołnierzy ukraińskich.

- Był to właściwy moment, aby wyrazić nasze zdecydowane wsparcie dla rannych ukraińskich żołnierzy w toczącej się wojnie. Jesteśmy wdzięczni wszystkim darczyńcom za ich hojność. Zebrane środki zostały przeznaczone na pomoc rannym ukraińskim żołnierzom, głównie na zakup protez oraz sprzętu medycznego umożliwiającego dalsze funkcjonowanie – zaznacza major Dominika Skrzypczak z Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady.

W ramach akcji zorganizowano m.in. Międzynarodowy Koncert Charytatywny „United for Peace”, który odbył się we wrześniu ubiegłego roku w Filharmonii Lubelskiej. Wydarzenie swoim patronatem objęli m.in. wicepremier i szef MON, Mariusz Błaszczak, jego litewski odpowiednik, Arvydas Anušauskas, lubelscy samorządowcy oraz indywidualni sponsorzy.

Zgromadzone podczas zbiórki środki pozwoliły na pozyskanie dwóch protez: stopy z włókna węglowego, pozwalającą na zmienną dynamikę chodu oraz innowacyjnej protezy przedramienia z zastosowaniem bionicznej ręki, która umożliwia m.in. chwycenie zakupowej torby czy utrzymanie szklanki w ręce. Ich zakup zamknął się w łącznej kwocie 84 tys. zł.

- Przygotowanie protezy przedramienia było pionierskim działaniem w naszym regionie - podkreśla Dyrektor Zarządzający Musi Lublin Radosław Kalinowski.