Dwie ofiary oszustw internetowych w powiecie lubartowskim

Mieszkaniec gminy Michów stracił wyposażenie postaci w grze internetowej. Kupujący zamiast zapłacić sfałszował dowód przelewu bankowego. Gdy otrzymał przedmioty zerwał kontakt. Z kolei mieszkanka gminy Lubartów znalazła pracę przez internet. Pracodawca okazał się oszustem i wyłudził na jej nazwisko kredyt w wysokości 700 złotych. Apelujemy o ostrożność i czujność przy zawieraniu wszelkich transakcji i kontaktów przez internet.

- Młody mieszkaniec gminy Michów postanowił sprzedać wyposażenie swojej postaci w popularnej grze internetowej. Ogłoszenie o tym wystawił na jednym z portali aukcyjnych - sierż. szt. Grzegorz Paśnik z lubartowskiej policji. - Przedmioty wkrótce znalazły kupca, który aby je odebrać, przesłał sprzedającemu potwierdzenie przelewu. Jak się okazało dokument był sfałszowany. O oszustwie sprzedający zorientował się dopiero po przekazaniu przedmiotów i na ich odzyskanie było już za późno. Oszust całkowicie zerwał kontakt z poszkodowanym, który wycenił straty na 480 złotych.

Z kolei młoda mieszkanka gminy Lubartów poszukiwała pracy przez internet. Po znalezieniu korzystnej oferty skontaktowała się ze swoim przyszłym pracodawcą. Ten, po uzgodnieniu szczegółów, poprosił ją o podanie swoich dokładnych danych, które były niezbędne do "zatrudnienia". Potem kontakt się urwał, a do kobiety przyszło wezwanie do spłaty zaciągniętego kredytu w wysokości 700 złotych. Poszkodowana powiązała te dwie sprawy ze sobą podejrzewając, że padła ofiara oszusta.

Policja apeluje o szczególną ostrożność podczas zawierania transakcji internetowych. Przestępcy coraz częściej wykorzystują internet do popełniania przestępstw. Osobom obcym nie należy podawać swoich pełnych danych osobowych ponieważ mogą one być wykorzystane do popełnienia przestępstwa na nasz szkodę. Należy też unikać szybkich transakcji na duże kwoty pieniędzy.