Magistrat chciał sprzedać zarówno XIX - wieczny budynek, w którym do niedawna działała restauracja, jak i działkę, na której stoi oraz dwie sąsiednie parcele - wszystkie o powierzchni w sumie nieco ponad 6 tys. mkw. Mimo że kilka osób interesowało się nieruchomościami i pytało o nie w ratuszu, do piątkowej licytacji nie przystąpił żaden inwestor. Potencjalnych kupców mogła zniechęcić cena wywoławcza - 6 mln 880 tys. zł.
- Nieruchomość zostanie ponownie wystawiona na sprzedaż, najprawdopodobniej z obniżoną ceną wywoławczą - zapowiedział Arkadiusz Nahuluk, dyrektor Wydziału Gospodarowania Mieniem Urzędu Miasta Lublin.
Ratusz zapowiada, że pieniądze ze sprzedaży dworku i działek mają być przeznaczone na realizowanie inwestycji na terenie miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?