Pan Andrzej dla starszych kibiców sportu jest postacią doskonale znaną. Wspólnie z Lublinianką wywalczył awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju. Jej barw bronił w latach 1963-1976. W tym czasie rozegrał 219 meczów, w których zapisał na swoim koncie 4613 punktów.
Jest także 98-krotnym reprezentantem Polski, z która dwukrotnie wystąpił w igrzyskach olimpijskich. W 1968 roku w Meksyku zajął z nią 6. miejsce, a cztery lata później w Monachium 10. W biało-czerwonych barwach łącznie zdobył 461 punktów.
Pan Andrzej jest leżący, w dużej mierze sparaliżowany. To skutek udaru, którego doznał. Opiekuje się nim żona, ale były reprezentant Polski wymaga też stałej opieki rehabilitantów i fizjoterapeutów.
Na początku tygodnia na portalu zrzutka.pl rozpoczęła się zbiórka na pomoc w jego leczeniu. Środowisko sportowe szybko pokazało, że potrafi jednoczyć siły. W czwartek na koncie jest już niemal 9 z 30 tysięcy, które są celem zbiórki.
Zbiórkę wsparło około 100 osób. W pomoc zaangażowały się między innymi kluby sportowe z regionu, które nagłaśniają ją w swoim mediach społecznościowych.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?