Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor w Urzędzie Marszałkowskim chciała mieć każdego petenta w zeszycie

Sławomir Skomra
Taki zeszyt znajdował się przy wejściu do biura urzędu marszałkowskiego przy ul. Skłodowskiej-Curie w Lublinie
Taki zeszyt znajdował się przy wejściu do biura urzędu marszałkowskiego przy ul. Skłodowskiej-Curie w Lublinie Sko
Kto, kiedy, po co i do kogo? To wszystko musieli wpisywać do specjalnego zeszytu interesanci urzędu marszałkowskiego. UMWL, po konsultacji, zrezygnował z dalszego prowadzenia rejestru .

- Paranoja, normalnie paranoja. Gdzie jest ochrona danych osobowych, gdzie zapisy RODO? - mówi nam osoba, która kilka dni temu odwiedziła znajdujący się przy ul. Skłodowskiej-Curie Departament Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich urzędu marszałkowskiego.

Od niedawna tym biurem kieruje Ewa Szałachwiej (kandydatka PiS w eurowyborach). I to ona poleciła przy wejściu do departamentu położyć duży, niebieski zeszyt. Tam mają się wpisywać interesanci.

W kilku kolumnach muszą podać imię i nazwisko, godzinę wejścia, cel wizyty, do kogo idą i o której wyszli. Bez problemu zrobiliśmy zdjęcia stron w zeszycie. Mamy nazwiska osób, które przychodziły do urzędu. Np. Aleksandry D., Leszka P. czy Teresy K.

Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa był zaskoczony tą sytuacją.

- Dziennik przyjęć interesantów obejmować miał w założeniu rejestr wizyt wnioskodawców i beneficjentów ubiegających się lub korzystających z przyznanej pomocy w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz PO Rybactwo i Morze, a dane osobowe były przetwarzane na podstawie uprzednio wyrażonej zgody wnioskodawców i beneficjentów na przetwarzanie danych osobowych, zawartej we wniosku ubiegającego się o przyznanie pomocy - starał się tłumaczyć Małecki i dodawał, że w większości dotyczyło to osób pełniących funkcje publiczne.

To oficjalna wersja, bo nieoficjalnie wiemy, że działająca w urzędzie inspektor ochrony danych osobowych Anna Kondrat złapała się za głowę, gdy usłyszała o zeszycie.

- W wyniku dokonania ponownej analizy sprawy, odstąpiono od dalszego prowadzenia rejestru - poinformował na koniec rzecznik Małecki.

Przypomnijmy, że od początku maja pracownicy marszałka mają zablokowany dostęp (chyba, że jest im to potrzebne w pracy) do niektórych stron internetowych pozwalających przesyłać pliki, prywatnej e-poczty i gniazd USB w komputerach.

Ma to zwiększyć w urzędzie ochronę antywirusową i zapobiec kradzieży ważnych dokumentów. Także tych zawierających dane osobowe.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski