A jest o co walczyć. Od ub. roku dzielnicowi samorządowcy rządzą kasą. Mają do wykorzystania pulę pieniędzy na realizację inwestycji w najbliższym sąsiedztwie. W tym roku ratusz przeznaczył łącznie na ten cel 2 mln zł, czyli po 50-80 tys. zł na każdą dzielnicę. - Chcemy, aby w przyszłym roku pula środków wzrosła do 3 mln zł - zapowiada Krzysztof Łątka, dyr. departamentu sekretarza miasta. Zegar wyborczy właśnie zaczął tykać. - Dzielnice zostały podzielone na obwody głosowania. To pierwszy i najważniejszy krok w przygotowaniach do wyborów - podkreśla Grażyna Bicka, pełnomocnik prezydenta Lublina ds. wyborów.
Co oznacza? - Pozwala rozpocząć zbieranie podpisów na listach poparcia. Rejestracja kandydatów odbędzie się między 14 a 18 września, pod warunkiem, że uzyskają oni poparcie co najmniej 25 osób - tłumaczy Bicka.
Lublin jest podzielony na 27 dzielnic. Rady działają w 21. W pozostałych wybory w 2006 r. albo się nie odbyły (nie było kandydatów), albo nie przekroczono wymaganego progu frekwencji (3 proc.). Kadencja starych i nowych rad upłynie w 2010 r.
Nowością tegorocznych wyborów jest zniesienie progu wyborczego.
Rady dzielnic to jednostki pomocnicze samorządu. Głównie pełnią funkcję doradczą i konsultacyjną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
