Nikt nie cieszy się tak szczerze jak dzieci. Dzisiaj (1 czerwca) doświadczyli tego mieszkańcy Lublina, którzy przed południem wybrali się na spacer Krakowskim Przedmieściem. Właśnie tam wielka Pszczółka obdarowywała małych jubilatów. Gdy dzieciaki otrzymały torby z prezentami, nastąpiła eksplozja radości. Prezentem były najróżniejsze słodycze. Pośród nich – Hop-siup, nowe galaretki Pszczółki.
Dziecięca radość szybko przelała się na pozostałych mieszkańców miasta. Po chwili wszyscy w zasięgu wzroku się uśmiechali, machali, lub nawet prosili Pszczółkę o wspólne zdjęcie. Nawet licealistom, którzy często chcą udawać dorosłych, zmiękły harde miny i zastąpiło je suszenie zębów i zbijanie piątek z maskotką.
- Robiliśmy zdjęcia z Pszczółką. Rozdawała nam cukierki i robiła śmieszne pozy - przebieg zdarzenia relacjonuje ośmioletnia Zosia.
Następnie wesoły pochód, któremu przewodziła Pszczółka, ruszył Krakowskim Przedmieściem, wywołując wielkie zaaferowanie. Każdemu gestowi pasiastej przewodniczki towarzyszyła salwa radosnych okrzyków. I tutaj widok uśmiechów dzieci wywoływał kolejne uśmiechy na twarzach przechodniów.
- Lubię być dzieckiem. Dzieci się bawią. Nie chcę dorastać! - z przekonaniem mówi nam ośmioletni Leon.
Marsz zakończył się na placu zabaw przy placu Litewskim, gdzie najmłodsi kontynuowali obchody swojego święta.
W Dniu Dziecka wszystkim dzieciom składamy najserdeczniejsze życzenia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
