Dzień Kobiet bez kompromisów. W Lublinie rusza akcja „Stop drastycznym treściom”

Na sobotniej V Manifie Lubelskiej wybrzmiało wiele ważnych słów o sile kobiet, o walce o równe prawa, o języku, który dzieli czy o problemie przemocy seksualnej. Pokojowy przemarsz usiłowali zakłócić mężczyźni z tabliczkami prezentującymi płody ludzkie.
- My nie jesteśmy inkubatorami za które uważają nas państwo z obrzydliwymi tabliczkami po drugiej stronie – mówiły przez megafon uczestniczki manify. - To co reprezentujecie sobą jest obrzydliwe – komentowały.

Pod koniec manify na skwerku 100-lecia praw wyborczych Polek, Magdalena Bielska z lubelskiego KOD zapowiedziała, że w Dzień Kobiet zostanie powołany specjalny komitet inicjatywy uchwałodawczej i przyjaznej przestrzeni miasta – „Stop drastycznym treściom”. Jest to obywatelska inicjatywa ws. przepisów porządkowych związanych z eksponowaniem drastycznych treści w Lublinie.

- To odpowiedź na uliczne głosy mieszkanek i mieszkańców naszego miasta, którzy mają dość w przestrzeni miejskiej banerów, samochodów z plandekami na których są prezentowane rozkrwawione, rozczłonkowane płody ludzkie. Będziemy zbierać podpisy pod uchwałą zakazującą drastycznych obrazów w centrum miasta. Chcemy bezpiecznej przestrzeni, w której możemy iść na spacer z naszymi dziećmi – apelowała w sobotę Bielska.

8 marca o godz. 16:30 pod ratuszem komitet rozpocznie zbiórkę podpisów pod projektem proponowanej ustawy.

- Od lat spotykamy się na ulicach z obrazami zakrwawionych zwłok płodów, takie banery pojawiają się na pl. Litewskim obok miejsc zabaw dzieci, także pod szpitalem. Zostaliśmy pozbawieni wyboru, czy chcemy takie treści oglądać, czy nie. Tego wyboru pozbawione są dzieci i kobiety mające za sobą doświadczenie straty dziecka, albo w zagrożonej ciąży – informują pomysłodawcy inicjatywy w mediach społecznościowych.

Aby przedstawić projekt radzie miasta potrzebnych będzie minimum 300 podpisów.