6 z 7
Poprzednie
Następne
Dzień Ojca: Zapytaliśmy sześciu tatusiów jak spełniają się w tej roli (WIDEO, ZDJĘCIA)
Jarosław Koziara. Tata 20-letniej Wiktorii, 9-letniego Frania i 3,5-letniego Filipa
- Generalnie jestem nie najlepszym ojcem, bo rzadko bywam w domu. Nie mam też inklinacji wychowawczych, jak mi to wychowanie już wychodzi, to mimochodem. Dzieciaki uczą się przez przykład ze strony rodziców, każdą ściemę od razu wyczuwają. Ważne jest dla mnie poczucie humoru u ludzi i staram się ich na to uczulać. Jak Franio był u komunii, to jego koleżka z boku tak się zestresował, że zapomniał, co ma odpowiedzieć księdzu. Wtedy Franio jako sufler, szepnął mu: "Niebo w gębie." Inspiracje artystyczne są trochę rozjechane: ja zajmuję się sztukami plastyczymi, a moja córka i syn muzyką, chociaż ja na ten temat nie mam zielonego pojęcia.