Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Dziewczęta z Miodowej”, czyli ikony polskiego kina. Co łączy Szapołowską, Bursztynowicz, Łącz, Mamonę i Sosnę-Sarno?

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
fot. Podlewski, Gałązka, Grąbczewski, Niemiec, Piętka, Kurnikowski / AKPA
Co łączy Grażynę Szapołowską, Laurę Łącz, Barbarę Bursztynowicz, Tatianę Sosnę-Sarno i Marię Mamonę? Piękna przyjaźń i nie tylko. Wszystkie aktorki uczęszczały do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończyły w 1977. Panie określają się jako „dziewczęta z Miodowej”. Dlaczego?

Co łączy Grażynę Szapołowską, Laurę Łącz, Barbarę Bursztynowicz, Tatianę Sosnę-Sarno i Marię Mamonę? Wszystkie aktorki studiowały na tym samym roku w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończyły w 1977 roku.

Rocznica złotych lat

W tym roku przypada więc 45. rocznica odkąd stały się absolwentkami tej uczelni.

To były złote lata PWST. Rektorem był wówczas Tadeusz Łomnicki, dziekanem Andrzej Łapicki, asystentem Andrzej Seweryn, a opiekunkami naszego roku - Aleksandra Śląska i Zofia Mrozowska. Cudowne czasy! Zachowałam je we wspomnieniach jako najpiękniejszy okres mojego życia. Byłyśmy bardzo dobrym i zżytym rokiem. Wszystkie byłyśmy wtedy pełne nadziei i planów, dotyczących zarówno życia osobistego, jak i zawodowego. Dlatego na jednym ze spotkań, będąc świeżo po lekturze "Dziewcząt z Nowolipek", nazwałam nas "Dziewczęta z Miodowej", bo podobnie jak tamte dziewczęta z powieści miałyśmy swoje marzenia i plany. Oczywiście, życie potem to zweryfikowało. Wtedy wszystkie myślałyśmy, że zaangażujemy się do dobrego teatru i do emerytury będziemy w nim grać piękne role

- wspomina Laura Łącz.

Praca, przyjaźń, osiągnięcia

Aktorki, które przyjaźnią się do dziś, spotkały się w miniony weekend w studiu "Dzień Dobry TVN", aby powspominać dawne studenckie czasy. Choć droga zawodowa każdej z nich pobiegła innym torem, wszystkie odniosły sukces, są znane w branży filmowej i telewizyjnej.

Grażyna Szapołowska, m.in. dzięki filmom "Krótki film o miłości" Krzysztofa Kieślowskiego, "Magnat" Filipa Bajona czy "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy, doczekała się miana gwiazdy i ikony kina. Laura Łącz olśniewała w filmie "Kamienne tablice", w którym zagrała u boku męża Krzysztofa Chamca. Maria Mamona swoje najważniejsze role zagrała w filmach Ryszarda Bugajskiego ("Układ zamknięty", "Zaćma"), który był mężem aktorki. Popularność Tatianie Sośnie-Sarno przyniosły liczne seriale, m.in. "Polskie drogi", "07 zgłoś się", "Czterdziestolatek", "Alternatywy 4". Barbara Bursztynowicz stała się ulubienicą telewidzów dzięki roli farmaceutki Elżbiety Chojnickiej w telenoweli "Klan". Co ciekawe, w produkcji tej zagrały także jej koleżanki z roku - Laura Łącz, Tatiana Sosna-Sarno oraz Maria Mamona - choć w różnych wątkach.

Nasza przyjaźń przetrwała do dziś. Zawsze chętnie się spotykamy i mamy sobie mnóstwo do opowiedzenia - jesteśmy szczere, pogodne i wesołe. Koleżanki są dla mnie jak siostry. Każdej z nich mogłabym się zwierzyć. Wiem, że wysłuchałaby mnie, starała się zrozumieć i doradzić. Wydaje mi się, że pod względem psychiki i charakteru w ogóle się nie zmieniłyśmy. Każda jest taka, jaka była

- dodaje Laura Łącz.

źródło: AKPA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski