Dziś Dzień Piwa. Jak zrobić domowe piwo? Sprawdzamy [przepis-instrukcja]

Chmiel uprawia się przede wszystkim w województwie lubelskim. Powierzchnia uprawy wyniosła tu w 2015 r. ok. 1,3 tys. ha. Tę roślinę uprawia się w 7 województwach. Produkcja w ubiegłym roku była o 15% mniejsza niż w 2014 i wyniosła 2,3 tys. t, to plon niższy o 0,4 dt/ha, odnotował Główny Urząd Statystyczny. A produkcja piwa w Polsce? Jak podała w wydaniu z 2 sierpnia "Rzeczpospolita", w 2014 wytworzono tego napoju 40,1 mln hl, w 2015 - 40,5 mln hl. Pierwsze półrocze 2015 - 20,7 mln hl, w 2016 - 21,1 mln hl. 

Kujawsko-Pomorską Strefę AGRO znajdziesz na Facebooku - dołącz do nas!

O tym, jak przygotować własne domowe piwo, opowiada  Magdalena Bergmann, prezes Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Terenowego Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych:

Warzenie piwa domowego to proces podobny do tego, który ma miejsce w dużym browarze, jednak mniejsza jest skala, inny jest sprzęt, całość jest też inaczej rozłożona w czasie. Podstawowe składniki to woda, słód (czyli wysuszone i skiełkowane ziarna zbóż), chmiel oraz drożdże piwowarskie. Do niezbędnego piwowarowi domowemu sprzętu należą: duży emaliowany garnek (około 30 l), dwa fermentory (plastikowe pojemniki z pokrywą o podobnej objętości) oraz pomniejsze akcesoria takie jak m.in. wężyki, filtrator, kraniki, rurki fermentacyjne, duże łyżki do mieszania, rurki fermentacyjne, kapsle i kapslownica, termometr, ballingometr (przyrząd do mierzenia stężenia cukru). Oczywiście przydadzą się też umyte butelki po piwie pochodzącym ze sklepów. Ważnym elementem domowego warzenia jest też gaz, na którym warzy się zdecydowanie sprawniej niż na kuchence elektrycznej czy indukcyjnej. 

1. Warzenie rozpoczynamy od zacierania, czyli przetrzymania słodu przez określony czas w wodzie o określonych temperaturach. Trwa ono co najmniej godzinę, a regulowanie temperatury uruchamia procesy enzymatyczne, w wyniku których zawarty w słodzie cukier będzie mógł zostać przetworzony przez drożdże na alkohol. 

2. Następnie należy oddzielić wymoczony słód od brzeczki, czyli "soku" ze słodu, który poddawany będzie dalszej obróbce - etap ten to filtrowanie, a większość piwowarów domowych używa do niego swojskiego wynalazku, jakim jest... zmodyfikowany wężyk sanitarny z metalowego oplotu. Z filtrowaniem łączy się czynność wysładzania, czyli przelewania przez złoże słodu kolejnych litrów gorącej wody, które pozwolą nam odzyskać jak najwięcej cukru i odzyskać płyn wchłonięty przez ziarno.

3. Odfiltrowaną, klarowną brzeczkę przelewamy do garnka i rozpoczynamy trwający co najmniej godzinę kolejny etap - gotowanie. Jest ono niezbędne, aby z brzeczki ulotniły się substancje mogące negatywnie wpływać na smak i zapach piwa. Na tym etapie dodajemy chmiel - piwowarzy domowi używają zwykle postaci granulowanej. Generalna zasada jest taka: porcja chmielu dodawana na początku gotowania wpływa na goryczkę piwa, zaś bliżej końca - wzbogaca jego aromat. 

Przeczytaj też: Brytyjczyk zjada rocznie 5 kg brokułów. Polak...

4. Wygotowaną brzeczkę najczęściej filtruje się ponownie dla oczyszczenia z resztek chmielu, przelewa do fermentora, zamyka i poddaje chłodzeniu. Do niedawna najpopularniejszymi metodami były wstawianie pojemnika do wanny z zimną wodą lub wystawianie go nocą na balkon, ale obecnie coraz więcej osób warzących piwo w domu sięga po chłodnice przepływowe wykonane ze stopów miedzi. Można je podłączyć do domowej armatury łazienkowej, by w niecałe pół godziny schłodzić brzeczkę do wymaganej temperatury około 20 stopni.

5. Do schłodzonej brzeczki dodajemy drożdże piwowarskie - suche lub wymagające większych uprzednich przygotowań, ale i dające lepsze efekty, płynne. Tym samym rozpoczynamy proces fermentacji, dzięki któremu w uwarzonym przez nas roztworze finalnie zagości alkohol. Fermentacja dzieli się najczęściej na dwie fazy - tzw. burzliwą i cichą, a nazwy te pochodzą od zachowania młodego piwa w trakcie procesu. W zależności od receptury, stylu i mocy piwa całość trwa najczęściej 3-4 tygodnie. Po tym czasie piwo możemy przelać do butelek, dodając nieco cukru bądź glukozy, by mogło się ono w naturalny sposób nagazować. Uzyskanie nagazowania i odpowiednie ułożenie się smaków i aromatów w piwie to najczęściej kolejne 3-4 tygodnie. Piwa ciemne, treściwe, o wysokim ekstrakcie dojrzewają miesiącami, nawet do roku.

fot. nadesłane

Magdalena Bergmann: Można powiedzieć, że cały dzień spędzony na warzeniu piwa i sprzątaniu kuchni, a następnie co najmniej miesiąc oczekiwania na możliwość jego degustacji to wielka lekcja cierpliwości - za to efekty, szczególnie gdy wzrasta nasze piwowarskie doświadczenie, w pełni wynagradzają ten trud.

Doświadczony piwowar domowy jest w stanie uwarzyć piwa w różnych stylach, które jakością zdecydowanie przewyższają dominujące na sklepowych półkach koncernowe lagery, zaś jednostkowe koszty są znacznie niższe.

Jak domowe warzenie piwa wygląda w naszym regionie? - W kujawsko-pomorskim oddziale Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych zrzeszonych jest nieco ponad 30 osób. Do tej liczby należy doliczyć też piwowarów niezrzeszonych, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Szacując po kontaktach z całym środowiskiem i frekwencji na coraz liczniejszych piwowarskich imprezach, śmiało można mówić o liczącej ponad setkę osób społeczności piwowarów domowych w województwie - mówi Magdalena Bergmann.

5 sierpnia przypada Międzynarodowy Dzień Piwa i Piwowara

widoe: x-news/Dzień Dobry TVN