Dziś w Lublinie startuje Electric Nights Festival Progressive Stage WIDEO

W drugiej połowie lat 60. część rockmanów była wyraźnie poirytowana statusem "muzyków rozrywkowych". Nie uważali, by celem wykonywanej przez nich muzyki było dostarczanie emocji pryszczatym nastolatkom. Chcieli tworzyć sztukę. Większość z tych separatystów pochodziła z Wielkiej Brytanii, była wykształcona i obeznana w klasyce.

Progrockowcy (albo artrockowcy, choć są wątpliwości, czy to synonimy) wypięli się na rockowe schematy zwrotkowo-refrenowe i banalne teksty. Rzuci-li się do tworzenia sążnistych utworów inspirowanych dziewiętnastowiecznym romantyzmem, komplikowana linii melodycznych i rozbudowywania aranżacji. Od jazzmanów pożyczali podziały rytmiczne i ekspresję, z muzyki awangardowej nowinki kompozytorskie.

Twórczość Emerson, Lake & Palmer, Yes, Jethro Tull, Genesis, Pink Floyd nie można było już nazwać rozrywką - była na to zbyt skomplikowana, zbyt intelektualna. W większości wypadków prog pozostał taki do dziś, choć przybrał cięższe formy (progmetal) albo zatracił większość cech charakterystycznych, zostawiając tylko patos (Muse).

I właściwie rację ma angielski pisarz Jonathan Coe mówiąc, że prog z rockiem ma tylko tyle wspólnego, że z niego wyrósł.

Piątek - sobota, ACK Electric Nights Progressive Stage, ACK Chatka Żaka, karnety 40-60 zł

Kto zagra

THE CROWS
"Lubelską grupę The Crows tworzy pięciu facetów grających energicznego rocka z elementami progresu i orientu. W swojej twórczości opisujemy problemy współczesnego człowieka, żyjącego w pośpiechu, oderwanego od podstawowych wartości moralnych, niejednokrotnie stającego przed trudnymi wyborami", tłumaczą członkowie zespołu: Wojciech Kotliński (wokal), Paweł Bareja (gitara), Marcin Stachyra (gitara), Piotr Jagucki (perkusja), Daniel Cajzer (bas). Kruki kończą właśnie pracę nad swoim debiutanckim wydawnictwem.
Piątek 18.30

ACUTE MIND
Acute Mind powstał w 2006 roku z inicjatywy Arkadiusza Piskorka. Ich największym dobroczyńcą okazała się firma Electrum Productions, dzięki której grupa nagrała album "Acute Mind" i wyruszyła na swoją pierwszą ogólnopolską trasę, podczas której grali wspólnie z Qiudam. Od tego czasu do chwili obecnej zagrali wiele koncertów w kraju i za granicą, występując m.in. wspólnie ze szwedzkim Celestial Decay oraz polskimi Osada Vida, Dianoya, Spotless Mind. Debiutancki singiel zespołu dotarł do 11. miejsca Listy Przebojów "Trójki".
Piątek 21.10
DIVISION BY ZERO
Droga do powstania Division by Zero była długa i kręta, poszczególni członkowie zespołu grywali ze sobą w różnych zespołach i w różnych kombinacjach. Dość powiedzieć, że DVB w składzie Sławek "5th" Wierny (wokal), Mariusz "Rogol" Prętkiewicz (perkusja), Robert Gajgier (instrumenty klawiszowe), Leszek "Lechu" Trela (gitara elektryczna) i Maciej Foryta (gitara basowa) na początku tego roku nawiązał współpracę z wytwórnią ProgTeam, która zaowocowała wydaniem krążka "Independent Harmony", który będą promować na lubelskim festiwalu.
Sobota 19.10

QUBE
Jeden z lubelskich akcentów na festiwalu. Grupa ma w dorobku albumy "Shapes". i najnowszy "Incubate". Pięcioosobowy Qube wielokrotnie był doceniany na rozmaitych festiwalach i konkursach: pierwsze miejsce na przeglądzie muzycznym "Membrana" (2006) oraz "JAF" (2007), 3. miejsce w finale ogólnopolskiego festiwalu Łódźstock (2008), 2. miejsce na międzynarodowym festiwalu Chełmstock (2008), 2. miejsce na Rock Alert Festiwal (2008), czy 2. miejsce na ogólnopolskim festiwalu Summer Rock (2009).
Piątek 20.10

VOTUM
Zespół istnieje od 2003 roku, ale Votum zaistniało w świadomości fanów i mediów w 2008 roku za sprawą doskonale przyjętej, debiutanckiej płyty "Time Must Have A Stop", która została wydana na całym świecie przez Progrock Records oraz dzięki licznym koncertom.
- Przez muzykę, tekst i wizualizację wyrażamy emocje i tworzymy specyficzny klimat, dlatego też komponując nowe utwory nie zastanawiamy się, czy swoim charakterem wpiszą się one w jakiś określony nurt. Łączymy dźwięki, wizje i koncepty w jedną całość - mówią muzycy.
Sobota 22.15

QUIDAM
- Quidam będzie zespołem, który zamknie pierwszy dzień Progressive Stage, to już absolutna legenda, która na przekór zwyczajom zagra całkiem nowy i nieznany jeszcze repertuar z przygotowywanej właśnie płyty. Tak zrobić mogą tylko wielkie zespoły, a oni do nich należą - uważa organizator, firma Electrum Productions.
Założoną w w Inowrocławiu w 1991 grupę (ich pierwsza nazwa to Deep River) kojarzą na pewno wszyscy, którzy wychowywali się na audycjach Tomka Beksińskiego
Piątek, 22.10

INDUKTI
W tym wypadku nie ma mowy o rocku progresywnym - to czystej wody progmetal. Dream Theather i Tool są dla założonej w 1999 roku formacji inspiracjami oczywistymi. Wpływy King Crimson i Anekdoten są mniej widoczne, ale także do nich porównywano Indukti. W roku 2003 zespół otrzymał Grand Prix podczas pierwszej edycji Big Star Festival. Rok później ukazała się jego debiutancka płyta, zatytułowana S.U.S.A.R. (Suspected Unexpected Serious Adverse Reactions), inspirowana w dużej mierze dziełem Fritza Langa Metropolis.
Sobota 21.10

BELIEVE
"World Is Round" - tak będzie brzmiał tytuł czwartej studyjnej płyty warszawskiej grupy Believe. Kapela ma swoje korzenie w bardzo popularnym Collage. Wśród "ojców założycieli" Believe było aż trzech muzyków tamtej grupy. Zespół powstał z inicjatywy gitarzysty Mirka Gila, a wokalistą został Tomek Różycki. Nowy album to powrót instrumentów klawiszowych w nowocześniejszym wydaniu. To także kolejny debiut Karola Wróblewskiego jako autora większości tekstów na płycie. Nie zabraknie tekstów Roberta Sieradzkiego.
Sobota 23.50