Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj na Arenie Lublin nasi rugbiści zagrają z Holandią. Polacy chcą podtrzymać dobrą passę

know
W sobotę, w trzecim meczu rozgrywek Rugby Europe Trophy, reprezentacja Polski zagra na Arenie Lublin z Holandią. Po zwycięstwach z Czechami i Litwą teraz Biało-Czerwoni zmierzą się z faworytem grupy. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15.

- Przed meczem jesteśmy w bojowym nastroju. Holendrzy są faworytem tego spotkania, ale mając w podświadomości, że gramy u siebie, czujemy dodatkową siłę – twierdzi Daniel Gdula, zawodnik reprezentacji Polski.

Trener naszej kadry, Duaine Lindsay podał skład na sobotni mecz. W podstawowej 15 jest jeden gracz Budowlanych Lublin, Robizon Kelberashvilli. Oprócz niego spotkanie rozpocznie również wychowanek lubelskiego klubu, a obecnie zawodnik Ogniwa Sopot, Stanisław Powała-Niedźwiecki. W grupie ośmiu rezerwowych jest jeszcze dwóch rugbistów Budowlanych – Piotr Wiśniewski oraz Jakub Bobruk, a także kolejny wychowanek grający teraz w Sopocie, Wojciech Piotrowicz. Poza tym w sztabie szkoleniowym reprezentacji jest trener Budowlanych, Stanisław Więciorek.

- To będzie dużo cięższy mecz niż dwa poprzednie. Holandia jest najlepiej zbilansowanym zespołem w grupie. Czeka nas trudny mecz, ale jestem przekonany, że drużyna wyjdzie na boisko z chęcią zwycięstwa – twierdzi selekcjoner Polaków, Duaine Lindsay.

– _Holendrzy są zespołem, który chce wygrać grupę i razem z Portugalią są faworytami. My wygraliśmy dwa pierwsze mecze, więc już się utrzymaliśmy. Teoretycznie nic nie musimy, ale na boisku na pewno wyjdziemy z myślą, żeby dać z siebie maksa i wygrać _– dodaje Daniel Gdula.

W poprzednim sezonie Polacy przegrali z Holandią w Amsterdamie 30:71, ale sześć poprzednich spotkań z tym rywalem w naszym kraju Biało-Czerwoni wygrali lub zremisowali. M.in. w 1994 roku w Lublinie 13:10. – Trudno gra nam się w Polsce. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz u was wygraliśmy. Polska drużyna jest teraz kompletnie innym zespołem niż ten, który przegrał z nami przed rokiem – uważa Gareth Gilbert, trener rywali.

Polacy mają za sobą już dwa wygrane spotkania, natomiast dla Holendrów potyczka w Lublinie będzie pierwszą w tym sezonie. - Dawno nie wygraliśmy w Polsce i chcemy to zmienić. Mamy zespół, który może tego dokonać – twierdzi Dirk Danen, zawodnik holenderskiej reprezentacji.

Bilety w cenie 10, 20 i 50 zł są do nabycia w serwisie kupbilet.pl oraz w kasach lubelskiego stadionu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski