Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzwonem w człowieka

Wojciech Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz Archiwum
Żeby tak kościelne dzwony, podobnie jak telefony komórkowe, można było przełączać na tryb wibracji. Jakby jeszcze do tego zawiązać psom pyski, wyciszyć koparki i zakazać porannego uruchamiania aut. Byłoby wtedy jak w raju… albo jak w grobie.

Grupa mieszkańców jednego z lubelskich osiedli protestuje przeciw uporczywym praktykom proboszcza, który dzwonami oznajmia czas porannych i wieczornych nabożeństw. Po prostu "niewychowany cham". Przecież na osiedlu mieszkają nie tylko katolicy, a nawet nie tylko chrześcijanie. I po co ksiądz im się narzuca z tymi dzwonami? Oni są tolerancyjni i wymagają tolerancji od innych, a że nie tolerują dzwonów… Wszak dzwon to nie człowiek i tolerować go nie trzeba.

Sam wychowywałem się w mieszkaniu, za oknami którego rano i wieczorem biły dzwony, ale ja to jestem katolikiem, więc mam trochę inaczej zbudowane uszy niż tolerancyjni niewierzący, więc chyba to nie jest żaden argument. Ale zdarzało mi się w moim życiu, że bladym świtem budziły mnie nie dzwony, ale muzułmańscy muezini. To jest dopiero muzyka dla uszu, no i trwa znacznie dłużej, niż przeciętne bicie dzwonu. Może więc wskazana na początku tego felietonu grupa mieszkańców powinna raczej zamówić mszę dziękczynną z dzwonami za to, że nikt im z wieży kościoła nie krzyczy.

Tak to już jest w naszym kraju, że jak jest kościół, to muszą być i dzwony. Może to głupie, ale tak już się utarło. Zresztą to chyba przypadłość nie tylko polska. Nie słyszałem jednak o masowych protestach i żądaniach ciszy w Rzymie. A chyba tam też sami katolicy nie mieszkają. Ale w sumie, po co odnosić się do Wiecznego Miasta? Ile kościołów mamy w Śródmieściu i każdy z dzwonami. I kultura tam też nie jest nazbyt inna, poza osobistą.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lubelszczyzny prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski