Ostatni sezon najwyższej klasy rozgrywkowej rugby w kraju został zakończony z dniem 31 marca. Tytułu mistrza Polski nie przyznano. Już wcześniej było jasne, że nikt nie spadnie z Ekstraligi ze względu na decyzję o rozszerzeniu rozgrywek. W przyszłym sezonie o tytuł najlepszej drużyny w kraju będzie walczyć dziesięć, a nie jak to było do tej pory dziewięć drużyn. Wśród nich znajdą się zespoły rywalizujące w zakończonej kampanii, czyli: Arka Gdynia, Awenta Pogoń Siedlce, Edach Budowlani Lublin, Juvenia Kraków, Lechia Gdańsk, Master Pharm Rugby Łodź, Ogniwo Sopot, Orkan Sochaczew oraz Skra Warszawa.
Stawkę uzupełni mistrz pierwszej ligi. Rozgrywki zaplecza Ekstraligi wracają już w najbliższy weekend 20/21 czerwca. Aktualnym liderem jest Sparta Jarocin, która wygrała sześć z siedmiu rozegranych spotkań. Przegrała tylko raz z drugim pretendentem do awansu, czyli zespołem Rugby Białystok. Kwestia awansu najprawdopodobniej zostanie rozstrzygnięta pomiędzy tymi dwoma zespołami. Do rozegrania pozostały trzy kolejki. W ostatnim ligowym spotkaniu, które zaplanowano na pierwszy weekend lipca, obie drużyny czeka bezpośrednia konfrontacja.
Jeszcze przed startem nowego sezonu część zespołów będzie miała okazję sprawdzić się w turnieju o Puchar Polski, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ. Do rozgrywek zgłosiło się sześć z dziewięciu uprawnionych zespołów. W tym gronie są także Edach Budowlani Lublin. - Zbudujemy sobie pułap wyjściowy do kolejnych rozgrywek, które mają wystartować w połowie sierpnia. Nikt nie zakłada poważnej walki - mówi trener Budowlanych, Stanisław Więciorek. - Tu nie ma "napinki" na wynik. Mecze pod egidą Pucharu Polski traktuję raczej jako rozegranie się i sprawdzenie tego, gdzie się znajdujemy po tej długiej przerwie - dodaje.
Ostatni sezon lubelscy rugbiści zakończyli na przedostatnim miejscu w tabeli. W lutym Budowlani pozyskali jednak nowego sponsora tytularnego. Zapowiadano rozwój sportowy i organizacyjny klubu. - Nie liczymy na sukces krótkotrwały tylko chcemy związać się z klubem na wiele lat. Nie oczekujemy, że wyniki przyjdą już w tym roku, czy w następnym. Przede wszystkim zależy nam stworzeniu bazy do rozwoju dzieci i młodzieży, żeby później zostawali w drużynie seniorów i z czasem dostarczali nam sukcesy medalowe – tłumaczył Jarosław Bryl z firmy Edach. - Chcemy, żeby poziom sportowy, szczególnie drużyny seniorskiej, był jak najwyższy i w zarządzie będziemy robić wszystko, aby wyniki były, jak najlepsze - wtórował mu prezes Budowlanych, Jacek Zalejarz. W pierwszym i jednocześnie ostatnim meczu wiosny lublinianie zaliczyli swoje jedyne ligowe zwycięstwo w zakończonych rozgrywkach. Podopieczni Stanisława Więciorka pokonali na własnym terenie 10:6 Orkana Sochaczew.
Budowlani już myślą o nowym sezonie i wzmocnieniach zespołu. - Chcemy sprowadzić zawodników zza granicy, ale nie Ukraińców. Nie chcę mówić skąd, aby to była pewnego rodzaju niespodzianka. Na pewno będą to reprezentanci swoich krajów. Podpowiem, że jeden z nich pochodzi z miejsca dosyć egzotycznego, choć w kwestii rugby dużo lepiej postawionego od Polski. Będzie to dwóch zawodników młyna i jeden zawodnik ataku. Od tego sezonu może grać tylko trzech obcokrajowców. Nie będę ich jednak ściągał zbyt wcześnie, ponieważ wciąż obowiązuje konieczność przejścia dwutygodniowej kwarantanny. Nowe twarze pojawią się w naszej drużynie pod koniec lipca - mówi trener Stanisław Więciorek.
ZOBACZ TAKŻE:
Zgody i kosy kibiców klubów piłkarskich z woj. lubelskiego. ...
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?