Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Efekt Franciszka nie zadziałał. W Polsce spada liczba powołań

Matylda Witkowska
W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi nie widać efektu Franciszka. Ostatnio kandydatów do seminarium było nieco mniej, za to rok temu liczba chętnych się zwiększyła
W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi nie widać efektu Franciszka. Ostatnio kandydatów do seminarium było nieco mniej, za to rok temu liczba chętnych się zwiększyła Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Przed 52. Tygodniem Modliw o Powołania episkopat przedstawił statystyki powołań. Diecezja łódzka i łowicka mają najmniej kleryków w stosunku do liczby katolików.

W ostatnich kilku latach spadła liczba powołań do seminariów duchownych. Ale już do żeńskich zakonów kontemplacyjnych chętnych jest więcej. Przed rozpoczynającym się w niedzielę 52. Tygodniem Modlitw o Powołania do Kapłaństwa i Życia Konsekrowanego Konferencja Episkopatu Polski przedstawiła dane, dotyczące powołań. Nie są one dla Kościoła optymistyczne.

Z danych KEP wynika, że między 2009 a 2014 nastąpił zauważalny spadek powołań do życia konsekrowanego. Na przykład w tym roku akademickim do seminariów diecezjalnych zgłosiło się 586 kandydatów. Jeszcze rok temu było ich 622.

Mniej jest też wszystkich kleryków. Jesienią 2014 roku w seminariach diecezjalnych uczyło się 2.851 studentów. Pięć lat temu było ich 3.732, czyli o prawie 900 więcej. W seminariach zakonnych na wszystkich latach uczy się w tym roku 1.703 braci. Rok temu było ich 1.810.

Jednak, jak podkreślał na konferencji prasowej ksiądz doktor habilitowany Marek Tatar, krajowy duszpasterz powołań, nie jest to sytuacja, gdy seminaria świecą pustkami, a ostatni gasi światło.

- Tak nie jest - mówił. - Zawsze będą się pojawiali ludzie, którzy będą pytali o sens życia i o to, co z nim zrobić - tłumaczył Marek Tatar. Jak podkreślał, Kościół dba o takich ludzi, tworząc sprzyjającą im kulturę powołań.

O tym, że sytuacja powołań jest niejednoznaczna, świadczy popularność żeńskich zakonów kontemplacyjnych, żyjących zwykle według surowszej reguły niż zakony czynne.

Dwa lata temu do 13 działających na terenie Polski rodzin zakonnych zgłosiły się 24 kandydatki. Rok temu było ich 28, a w 2014 już 31 kobiet.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Natomiast liczba kandydatek do żeńskich zakonów czynnych w ostatnich trzech latach była stabilna.

W diecezji łódzkiej i łowickiej powołań jest najmniej w kraju, jeśli porówna się je z liczbą mieszkających tu katolików. W diecezji łódzkiej na jednego kleryka przypada prawie 26 tysięcy wiernych, w diecezji łowickiej - niecałe 22 tysiące wiernych. Tymczasem w najbardziej obfitej w powołania diecezji białostockiej jeden kleryk przypada na nieco ponad 5 tysięcy wiernych.

Jednak łowickie seminarium ma obecnie jeden z lepszych okresów. Na pierwszy rok przyjęto siedmiu kleryków, obecnie zostało sześciu.

- Przed 10 laty zdarzył się rok, gdy mieliśmy jednego kandydata - cieszy się ksiądz Piotr Kaczmarek, wicerektor uczelni.

Ogłoszonego dwa lata temu efektu Franciszka nie widać natomiast w łódzkim seminarium. W roku akademickim 2014/2015 naukę rozpoczęło 11 studentów pierwszego roku. Rok wcześniej chętnych było 13, dwa lata temu też 11.

W szwach pęka za to nowicjat franciszkanów w Smardzewicach koło Tomaszowa Mazowieckiego. Przygotowuje się w nim 13 franciszkanów.

- Mieliśmy lata, gdy powołań było dużo mniej - mówi ojciec Sylwester Gąglewski, który zajmuje się powołaniami w warszawskiej prowincji franciszkanów.

Jak wynika z szacunków KEP największy we współczesnej historii Polski wzrost liczby powołań związany był z wyborem na papieża Jana Pawła II. Najwięcej studentów seminariów było na początku lat 90. - około 8 tys. Obecnie liczba kleryków jest o połowę mniejsza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Efekt Franciszka nie zadziałał. W Polsce spada liczba powołań - Dziennik Łódzki

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski