Na stoiskach było smacznie i kolorowo. Wśród regionalnych potraw znalazły się pierogi lubelskie, domowe ciasta, pieróg biłgorajski, a także szynki i kiełbasy tradycyjne. Można też było kupić miody z pasiek lubelskich pszczelarzy czy zdrowe pieczywo ze zbóż Lubelszczyzny.
- Muszę przyznać, że nie jadłem lepszych pierogów z mięsem. Moja żona rzadko je przygotowuje. Często kupujemy je w popularnych garmażerkach, ale nie dorównują one smakiem i jakością tym pierogom, których dzisiaj próbowaliśmy - zachwalał pan Andrzej Wojciechowski, który na Eko Festyn wybrał się z wnukiem Marcinem.
Oprócz pysznego jedzenia, na stoiskach można było znaleźć drewniane zabawki czy ceramikę, ale i posłuchać zespołów ludowych. Na scenie zaprezentowały się szczebrzeska Kapela Podwórkowa oraz zespół „Jawor” z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
- Zdrowa żywność jest tym, czym możemy się pochwalić nie tylko w kraju. Lubelszczyzna jest znana z żywności ekologicznej i regionalnej. Ostatnio, ogromnym zainteresowaniem cieszą się nasze soki - mówi Antoni Skrabucha, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. I dodaje: - Jesteśmy dumni, że nasze tradycyjne produkty - pieczywo, nabiał czy wędliny stają się rozpoznawalne w całej Polsce.
Gabriela Bogaczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?