Eksmisje w Lublinie: ZNK odzyskało mieszkania

- W przypadku dwóch lokali doszło do eksmisji osób do pomieszczeń tymczasowych. Dwa kolejne zostały wydane przez rodzinę najemców, ponieważ nie zamieszkują one w tych lokalach - poinformował we wtorek Łukasz Bilik, rzecznik prasowy ZNK. I dodał: - Jeden z lokali rodzina oddała dobrowolnie i zobowiązała się do zabezpieczenia we własnym zakresie znajdujących się w nim rzeczy.

To zwrot w sprawie eksmisji z lokali komunalnych zlecanych przez miejskiego zarządcę nieruchomości. W poniedziałek, w związku z zadłużeniem, mieszkania miały stracić trzy rodziny. Eksmisje jednak nie doszły do skutku. Okazało się, że wrocławska firma MASTA, która przeprowadza je na zlecenie ZNK, nie zabezpieczyła lokali tymczasowych dla wykwaterowywanych. Mieli trafić do hotelu w Świdniku, ale ten anulował rezerwacje. Tłumaczył, że został wprowadzony w błąd przez firmę MASTA i zarzucił jej nieuczciwe praktyki.

- Z naszych informacji wynika, że z wynajęcia mieszkania dla eksmitowanych wycofał się kolejny podmiot - poinformował we wtorek Michał Wolny z Lubelskiej Akcji Lokatorskiej.

LAL ustaliła, że dwie osoby, których eksmisje mają się odbyć dzisiaj i jutro, miały trafić do mieszkań w Ciecierzynie.

- Anulowałam rezerwacje. Podobnie jak w przypadku hotelu w Świdniku, rezerwacji nie dokonała MASTA, tylko inna spółka. Gdy okazało się, że chodzi o mieszkania dla osób eksmitowanych, zrezygnowałam, bo nie chcę mieć z tą sprawą nic wspólnego - mówi Joanna Małecka, właścicielka mieszkań w Ciecierzynie.

LAL domaga się od ZNK wyjaśnień w sprawie trwających eksmisji.

Komunalny zarządca nieruchomości tłumaczy, że wynajął prywatną firmę, aby sprawnie i szybko uporać się z eksmisjami. -

Mieliśmy trzech oferentów. MASTA zaproponowała najniższą cenę. Firma przedstawiła wymagane referencje od czterech podmiotów - przypomniał Bilik. I dodał. - Rzeczywiście trochę inaczej wyobrażaliśmy sobie przebieg procesu eksmisji. Ale nie oceniajmy wszystkiego na podstawie jednego dnia.

Z usług firmy korzysta m.in. Gorzów Wielkopolski. - Współpracujemy od trzech lat. Łącznie zostało przeprowadzonych kilkadziesiąt eksmisji i nie było żadnych kłopotów - twierdzi Paweł Jakubowski, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie Wlkp.

W Lublinie eksmisje mają objąć 14 osób, których łączne zadłużenie wynosi 600 tys. zł. Za ich przeprowadzenie ZNK zapłaci 90 tys. zł. MASTA ma czas do końca września na zakończenie eksmisji.