- Nie przygotowywałem się jakoś specjalnie pod względem fizycznym do dzisiejszej wyprawy. Dobrze wypocząłem, zjadłem duży posiłek. Zabrałem kijki, by ułatwić sobie drogę – mówił przed wyjściem w trasę Mateusz Wtykło.
- Choćby na łokciach, to dojdę do końca trasy. Nikt mnie nie zmuszał do wzięcia udziału w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Jestem religijna, a poza tym chce sobie coś udowodnić. Wybrałam się w intencji znalezienia dobrego męża – przyznaje Adriana Siekierska.
- Ja z kolei idę w intencji zdrowia dla mojej rodziny. Może jakieś kryzysy pojawią się na trasie, bo pogoda nas nie rozpieszcza dzisiaj. Jest zimno, wieje wiatr i pada deszcz, ale mamy ciepłe kurtki, odpowiednie buty i gorącą herbatę – opowiada Iwona Kucharczyk.
W trasę wyruszyło ponad tysiąc osób, w dwóch turach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?