Klamka zapadła. Solaris dostarczy kolejne dwie transze elektrycznych autobusów do Lublina. ZTM rozstrzygnął we wtorek dwa przetargi na dostawę pojazdów. I nie będą to tanie zakupy. Wartość obu zamówień opiewa na kwotę ponad 32 mln zł.
- Autobusy elektryczne będą niskopodłogowe, o długości 12 metrów, przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych, monitorowane i klimatyzowane. Na pokładzie pojazdów znajdą się biletomaty z możliwością płatności kartą i gotówką. Nowy tabor będzie miał zamontowane bramki liczenia pasażerów oraz porty USB do ładowania urządzeń mobilnych – opisuje pojazdy Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM Lublin.
W każdym elektrobusie ma być co najmniej 27 miejsc siedzących. Łącznie w pojeździe ma zmieścić się nie mniej niż 70 pasażerów.
Solaris był jedyną firmą, która wystartowała w przetargu. W pierwszym – na dostawę pięciu pojazdów złożyła ofertę o wartości 13,4 mln zł. W drugim – na siedem elektrobusów - zażyczyła sobie za ich dostarczenie 18,77 mln zł. W obu przypadkach oferty Solarisa była nieznacznie niższa od kwoty, którą na zakupy przeznaczył ZTM.
Dostawy siedmiu pojazdów jest przewidziana na listopadzie 2021 roku, a kolejnych pięciu – na kwiecień 2022 roku. – Siedem autobusów elektrycznych zostanie skierowanych na linie: nr 1, 6 i 7, zaś pozostała „piątka” do obsługi linii nr 2 – zapowiada Góźdź.
Jeszcze nie wiadomo kiedy ZTM podpisze umowę na dostawę pojazdów. Będzie mógł to zrobić dopiero po zakończeniu kontroli uprzedniej przeprowadzonej przez Urząd Zamówień Publicznych. To standardowa procedura dotycząca wszystkich zamówień realizowanych przy współudziale środków unijnych, których wartość przekracza 10 mln euro.
- W związku z podpisanymi kontraktami z firmą Solaris, oczekujemy dodatkowo na dostawę 35 pojazdów elektrycznych (20 elektrobusów i 15 trolejbusów przegubowych). Ich dostawy rozłożone są na okres od listopada 2020 roku (5 trolejbusów), do kwietnia 2021 roku (10 trolejbusów) i września 2021 roku (20 autobusów elektrycznych) – dodaje Góźdź.
Elektryki potrzebują ładowarek.
Budowę 96 ulicznych ładowarek dla samochodów elektrycznych zakłada program ogłoszony przez ratusz. Ładowarki mają być ogólnodostępne. Każda będzie mogła jednocześnie obsługiwać dwa pojazdy. Ładowarki maja być gotowe do końca tego roku. Trwają konsultacje społeczne dotyczące lokalizacji zaproponowanych przez ratusz.
W Lublinie (miasto powyżej 300 tys. mieszkańców) powinno być – zgadnie z przepisami – 210 punktów ładowania. Do uzyskania tego poziomu brakują 192 punkty. I te właśnie powstaną w 96 lokalizacjach (każde takie urządzenie to dwa punkty do ładowania).
Na liście przedstawionych lokalizacji są m.in. Unii Lubelskiej, Braci Wieniawskich, Chodźki, Łabędzia, Magnoliowa, Stadionowa (6 urządzeń), Zamojska.
Konsultacje potrwają do 6 kwietnia.
- Kiedy to się skończy? Na pewno nie za dwa tygodnie
- Zoperowali pacjenta z zawałem i podejrzeniem koronawirusa
- Szyją maseczki dla szpitali. „Wystarczy maszyna i chęci"
- Młodzi łukowianie zaatakowali pochodzącą z Wietnamu kobietę
- Place zabaw i siłownie na powietrzu zamknięte
- Lublin w czasie epidemii: Puste ulice, place zabaw, parki
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?