Elektrobusy trochę bliżej lubelskich ulic. ZTM na kupno kolejnych pojazdów wyda kilkanaście milionów

Tanio nie będzie. Za jeden pojazd lubelski ZTM będzie musiał zapłaci prawie 2,7 mln zł. Chodzi o autobusy elektryczne. W piątek organizator transportu miejskiego w Lublinie dowiedział się ile będzie musiał wydać na kupno nowego taboru.

ZTM przeznaczył na zakupy 13,42 mln zł. Chęć dostarczenia pojazdów zgłosiła tylko jedna firma. Do przetargu przystąpiła spółka Solaris Bus & Coach. Za elektryczne autobusy chcę dostać łącznie 13,4 mln zł. Oznacza to, że oferta jest o 18 911,25 zł niższa od kwoty wskazanej przez ZTM.

- Okres gwarancji na cały pojazd bez limitu kilometrów wraz z wszystkimi elementami stanowiącymi wyposażenie dodatkowe autobusu wynosi 60 miesięcy. Pozostałe parametry zastrzeżono jako tajemnicę przedsiębiorstwa – informuje Justyna Góźdź, rzeczniczka ZTM.

Jak będą wyglądać pojazdy? - Będą niskopodłogowe, o długości 12 metrów, przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych, monitorowane, klimatyzowane, wyposażone w biletomaty z możliwością płatności kartą i gotówką, bramki liczenia pasażerów oraz trzy podwójne porty USB do ładowania urządzeń mobilnych – opisuje Góźdź.

Na ich dotarcie do Lublina pasażerowie będą musieli poczekać. I to sporo. - Dostawa pojazdów przewidziana jest w kwietniu 2022 roku - mówi Góźdź.

ZTM ma już plan, jaką linie będą obsługiwać elektryki. - Pięć autobusów elektrycznych zostanie skierowanych na linię nr 2 – zapowiada Góźdź.

To nie koniec zakupów ZTM. Już w najbliższą środę zarząd dowie się, ile będzie musiał zapłacić za kolejne siedem elektrobusów. Te będą musiały dotrzeć do Lublina w listopadzie 2021 roku. Mają wozić pasażerów korzystających z linii 1, 6 i 7.
W grudniu ub. roku ZTM podpisał umowę na dostawę 20 autobusów elektrycznych. Koszt ich kupna to ponad 62 mln zł. W Lublinie będą we wrześniu 2021 r. Elektrobusy trafia na linie nr: 13, 23 i 29. Pojazdy dostarczy Solaris. Spółka wybuduje też infrastrukturę służącą do ich ładowania. Szybkie ładowarki staną na terenie nowej pętli przy ul. Choiny.

- Od lat stawiamy na rozwój nowoczesnego transportu miejskiego - ekologicznego i przyjaznego wszystkim użytkownikom. Inwestycje w autobusy elektryczne i trolejbusy sprawiają, że Lublin już dziś spełnia 25 procentowy próg udziału pojazdów elektrycznych w całej flocie, będąc w ścisłej czołówce systemów elektromobilnych w Polsce, a nawet w Europie – mówił wówczas Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. I zapowiadał: - W 2021 rok ta proporcja zmieni się diametralnie osiągając 50 procent udziału elektryków w komunikacji miejskiej.