Emerytury 2020. Waloryzacja w przyszłym roku. Minister Rafalska podała wskaźnik waloryzacji emerytur, wcześniej były już prognozy. Sprawdź!

Waloryzacja emerytur w 2020 roku, podobnie jak w latach poprzednich, wejdzie w życie 1 marca. Coroczne podwyżki emerytur stosuje się m.in. w celu rekompensaty inflacji.

Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2020 r. na razie może być jedynie prognozowany, ale pod koniec maja 2019 r. minister Rafalska powiedziała, że wyniesie on 3,24 proc. Zaznaczyła także, że popiera wprowadzenie na stałe waloryzacji kwotowo-procentowej - czyli takiej, jaka została zastosowana w 2019 roku. Dzięki niej osoby o najniższych emeryturach zyskały 70 zł podwyżki - gdyby zastosowano wobec nich procentowy wskaźnik waloryzacji, podwyżka emerytury i renty byłaby dla nich mniejsza.

Już w kwietniu pojawiły się pierwsze wyliczenia tego, o ile mogą zostać podniesione emerytury w 2020 roku. Aktualizacja Planu Konwergencji pozwoliła prognozować możliwą podwyżkę emerytur w kolejnym roku. I tak, możliwe jest, że w 2020 roku emeryci otrzymujący minimalną emeryturę, zyskają 25 zł netto. Przeciętna podwyżka emerytur w 2020 roku miałaby wynieść 52 zł.
Taki wzrost byłby do osiągnięcia, gdyby wskaźnik waloryzacji emerytur wyniósł 2,94% - i taki właśnie wskaźnik jest obecnie prognozowany.

Dziennik Gazeta Prawna podawał, że w 2020 roku wskaźnik waloryzacji emerytur może wynieść nawet 3,24%. Wówczas minimalna emerytura podniosłaby się o 35 zł brutto, zaś przeciętna – o 71 zł brutto.
Wszystko to jednak na razie jedynie przypuszczenia i spekulacje – oficjalne dane na temat inflacji i wzroście płac GUS poda w lutym i wtedy też będzie jasne, ile faktycznie wyniesie wskaźnik waloryzacji emerytur w 2020 roku.

Na ile można ufać prognozom? Z pewnością dają one pewien obraz przyszłorocznych podwyżek emerytur, jednak warto pamiętać, że ostateczna kwota waloryzacji emerytur w 2019 roku była niższa niż wcześniej spekulowano. Wszystko przez to, że inflacja nie była tak wysoka, jak się spodziewano.

Osoby pobierające emerytury w 2020 roku i tak mogą dodatkowo zyskać. PiS rozważa bowiem, by trzynasta emerytura została wprowadzona na stałe.

Wstępne decyzje budżetowe będą zapadały w maju, czerwcu, gdy do resortów zostaną wysłane tzw. limity wydatkowe. Obecna ustawa jest rozwiązaniem na ten rok, ale zgodnie z oświadczeniem premiera w miarę możliwości budżetowych świadczenie będzie wypłacane w kolejnych latach - mówiła minister Czerwińska w DGP

To rozwiązanie jest możliwe – budżet na 2020 rok wprowadzany jest przed końcem września. To będzie środek kampanii wyborczej, a emeryci stanowią ważną dla PiS grupę elektoratu. W tym roku trzynasta emerytura została wypłacona po raz pierwszy, jako świadczenie jednorazowe w wysokości 1100 zł brutto.