Czytaj nasz serwis - wszystko o Euro 2012
Wizyta na Stadionie Narodowym wywarła ogromne wrażenie na chłopcu i z pewnością nie zapomni jej do koń-ca życia. - Było po prostu nieziemsko. Selassie to fajny gość, przybił mi piątkę przed meczem. Ale do taty mówiłem później, że myślałem, że ze-mdleję, zanim dojdę na środek boiska. Serce mi strasznie waliło, było bardzo głośno. Grała muzyka, kibice krzyczeli. Mnóstwo się wokół nas działo. Były światła, kamery, fotoreporterzy, co chwila błyskały flesze. Nie mogłem się na niczym skupić - opowiada rozemocjonowany Dawid. - Większość dzieci chciała wyjść z Cristiano Ronaldo, ale Dawidowi to było obojętne, bo już samo pojawienie się na boisku było wielkim przeżyciem - śmieje się Przemysław Czarnacki, tata chłopca.
Po wprowadzeniu piłkarzy na plac, rodzina z Parczewa oglądała spotkanie z trybun. - Widok był super, choć piłkarze wyglądali jak malutkie punkciki, trochę jak w grze FIFA na komputerze. Na dole było fajniej. Można było dotknąć zawodników lub złapać piłkę - opowiada chłopiec.
Po wizycie na Narodowym Dawid ma wielki zapał do futbolu. - Jak dorosnę, chciałbym zagrać w takim spotkaniu. Teraz będę codziennie ostro trenował, żeby być najlepszy. Jak Lewandowski, Błaszczykowski albo Messi - uśmiecha się.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?