Euro 2012: Grecy zamieszkają w Kazimierzu Dolnym?

- Trudno powiedzieć, czy ktoś zdecyduje się na naszą ofertę, jednak już teraz jesteśmy wygrani. Przez cztery lata byliśmy w kręgu zainteresowań mediów - Andrzej Kozłowski, dyrektor ds. marketingu Uzdrowiska Nałęczów.

Największym "wzięciem" wśród finalistów Euro cieszyły się ośrodki zlokalizowane w okolicy Trójmiasta oraz Krakowa. I tak Anglicy wybrali Hotel Stary w Krakowie, Holendrzy Sheratona w tym sam mieście, a Włosi hotel Turówka w Wieliczce. Nad morzem będą miały bazę reprezentacje: Niemiec (hotel Nowy Dwór Oliwski w Gdańsku), Szwecji (hotel Nadmorski w Gdyni) oraz Hiszpanie (wybrali położone 70 km od Gdańska Gniewno). Francuzi ponadto zdecydowali się na Warkę, Portugalczycy będą mieszkać w Opalenicy, a Irlandczycy zaklepali Władysławowo.

Ośrodków, jak dotąd, nie wybrały reprezentacje: Danii, Chorwacji, Rosji, Czech i Grecji. I to właśnie na te trzy ostatnie państwa liczą na Lubelszczyźnie, ponieważ swoje mecze będą rozgrywały m. in. w Warszawie. Jeśli któryś z uczestników zdecydowałby się na Lubelszczyznę, wówczas zamieszkałby w czterogwiazdkowym hotelu Król Kazimierz w Kazimierzu Dolnym, a treningi odbywałyby się na stadionie w Puławach. W Nałęczowie znalazłoby się miejsce dla dziennikarzy i oficjeli. - Grecy byli w u nas i obserwowali centrum. Oczywiście liczymy na to, że nas wybiorą, ale nawet jeśli tak się nie stanie, nikt nie będzie robił tragedii - podkreśla Kozłowski.

Samo przystąpienie do rywalizacji o finalistów dało naszym miastom sporo korzyści. - Gdyby nie ten fakt, nie powstałyby drogi łączące wszystkie miejscowości, stadion w Puławach czy Termy Pałacowe w Nałęczowie - wylicza Andrzej Kozłowski. - Zrobiliśmy sobie kapitalną promocję, znaleźliśmy się wśród wyselekcjonowanych ośrodków i to już procentuje. Już teraz mamy z tego tytułu więcej klientów.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!