- Jeszcze mamy miejsca na spotkania Polaków, ale tylko w ogólnych salach. Te zamykane są już zarezerwowane - mówi Justyna Kamela, menedżer pubu sportowego Tifosi, gdzie kibice nie muszą płacić za "zaklepanie" sobie miejsca.
Inaczej jest w Czarnej Owcy, znajdującej się w centrum miasta, jednak nie odstrasza to fanów. W tym lokalu za pięcioosobowy stolik zapłacimy 25 zł, za dziesięcioosobowy dwa razy więcej. Trzeba jednak odnotować, że płacimy wyłącznie za mecze Polaków, rezerwacje na inne spotkania są darmowe. - Mamy już kilka rezerwacji zrobionych. Ale wciąż jest trochę wolnych miejsc. Przyjść może do nas każdy, będziemy transmitować wszystkie spotkania, w każdej sali z telewizorem. Jesteśmy przygotowani organizacyjnie, bo do Euro szykowaliśmy się z dużym wyprzedzeniem - zapewnia Marcin Zbański, właściciel Czarnej Owcy.
Czytaj nasz serwis o EURO 2012
Podobnie robią inne lokale, które myślą również o tym, jak uzyskać dodatkową przestrzeń, aby przyjąć większą ilość kibiców. - Powiększymy nasze pomieszczenia, a na sali dyskotekowej przygotujemy dwa projektory - zdradza Piotr Breś, właściciel Kazika, pubu na Nadbystrzyckiej, w którym bawili się swego czasu fani Realu Madryt podczas ogólnopolskiego zlotu. - Ludzie często przychodzą i pytają o Euro, ale jeszcze nie robimy konkretnych rezerwacji - dodaje Breś.
Na ostatniej prostej, jeśli chodzi o przygotowania do wielkiego piłkarskiego święta, jest inny lokal znajdujący się przy ulicy Nadbystrzyckiej, Sport Pub.
- Myślę, że 1 czerwca wszystko będzie już dopięte na ostatni guzik. Wtedy powinniśmy prowadzić rezerwacje i podejrzewam, że szybko zbierzemy komplet, bo wielu kibiców już teraz chce zaklepywać sobie miejsca - wyjawia Agnieszka Wojtalska, menedżer Sport Pubu.
W lokalu na Nadbystrzyckiej będzie się odbywać sprzedaż biletów. Za wejście zapłacimy 5 zł od osoby. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie kosztować zarezerwowanie stolika. - Musimy to dopiero uzgodnić. Jak wspominałam, jesteśmy na etapie organizowania całości. Wkrótce wszystko będzie jasne - zaznacza Wojtalska.
Na Euro szykuje się także pub kojarzony przez kibiców z koszykówką. Mowa o Basketonie, ulokowanym w hali Globus. - Mamy grono kibiców każdej maści. Transmitujemy wydarzenia wielu widowisk sportowych i piłkarskie mistrzostwa nas oczywiście nie ominą - uśmiecha się Zbigniew Szalak, właściciel Basketonu, były koszykarz. - Mamy darmowe rezerwacje i sporo miejsc zostało zaklepanych. Na mecze Polaków praktycznie nie ma już miejsc - dodaje.
Coraz większym zainteresowaniem cieszą się spotkania również innych reprezentacji. - Mamy zgłoszenia na Anglię czy Hiszpanię. Przychodzi do nas wielu obcokrajowców - mówi Justyna Kamela z Tifosi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?