Euro 2012 w Lublinie: Puby szykują się na oblężenie kibiców

Tomasz Biaduń
Tak było w lubelskim klubie Kazik podczas meczu Real - Barcelona. Kibiców na Euro będzie jeszcze więcej
Tak było w lubelskim klubie Kazik podczas meczu Real - Barcelona. Kibiców na Euro będzie jeszcze więcej Jakub Hereta
Jeśli nie jesteś domatorem i lubisz przeżywać piłkarskie emocje w towarzystwie znajomych, musisz się spieszyć. Jest bowiem coraz mniej wolnych miejsc w lubelskich barach i pubach na czas mistrzostw Europy. Kibice - co nie może dziwić - wyrażają ogromne zainteresowanie meczami Polski, a w niektórych lokalach na mecze naszej kadry wyczerpały się już rezerwacje. W innych to tylko kwestia czasu.

- Jeszcze mamy miejsca na spotkania Polaków, ale tylko w ogólnych salach. Te zamykane są już zarezerwowane - mówi Justyna Kamela, menedżer pubu sportowego Tifosi, gdzie kibice nie muszą płacić za "zaklepanie" sobie miejsca.

Inaczej jest w Czarnej Owcy, znajdującej się w centrum miasta, jednak nie odstrasza to fanów. W tym lokalu za pięcioosobowy stolik zapłacimy 25 zł, za dziesięcioosobowy dwa razy więcej. Trzeba jednak odnotować, że płacimy wyłącznie za mecze Polaków, rezerwacje na inne spotkania są darmowe. - Mamy już kilka rezerwacji zrobionych. Ale wciąż jest trochę wolnych miejsc. Przyjść może do nas każdy, będziemy transmitować wszystkie spotkania, w każdej sali z telewizorem. Jesteśmy przygotowani organizacyjnie, bo do Euro szykowaliśmy się z dużym wyprzedzeniem - zapewnia Marcin Zbański, właściciel Czarnej Owcy.

Czytaj nasz serwis o EURO 2012

Podobnie robią inne lokale, które myślą również o tym, jak uzyskać dodatkową przestrzeń, aby przyjąć większą ilość kibiców. - Powiększymy nasze pomieszczenia, a na sali dyskotekowej przygotujemy dwa projektory - zdradza Piotr Breś, właściciel Kazika, pubu na Nadbystrzyckiej, w którym bawili się swego czasu fani Realu Madryt podczas ogólnopolskiego zlotu. - Ludzie często przychodzą i pytają o Euro, ale jeszcze nie robimy konkretnych rezerwacji - dodaje Breś.

Na ostatniej prostej, jeśli chodzi o przygotowania do wielkiego piłkarskiego święta, jest inny lokal znajdujący się przy ulicy Nadbystrzyckiej, Sport Pub.

- Myślę, że 1 czerwca wszystko będzie już dopięte na ostatni guzik. Wtedy powinniśmy prowadzić rezerwacje i podejrzewam, że szybko zbierzemy komplet, bo wielu kibiców już teraz chce zaklepywać sobie miejsca - wyjawia Agnieszka Wojtalska, menedżer Sport Pubu.

W lokalu na Nadbystrzyckiej będzie się odbywać sprzedaż biletów. Za wejście zapłacimy 5 zł od osoby. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie kosztować zarezerwowanie stolika. - Musimy to dopiero uzgodnić. Jak wspominałam, jesteśmy na etapie organizowania całości. Wkrótce wszystko będzie jasne - zaznacza Wojtalska.

Na Euro szykuje się także pub kojarzony przez kibiców z koszykówką. Mowa o Basketonie, ulokowanym w hali Globus. - Mamy grono kibiców każdej maści. Transmitujemy wydarzenia wielu widowisk sportowych i piłkarskie mistrzostwa nas oczywiście nie ominą - uśmiecha się Zbigniew Szalak, właściciel Basketonu, były koszykarz. - Mamy darmowe rezerwacje i sporo miejsc zostało zaklepanych. Na mecze Polaków praktycznie nie ma już miejsc - dodaje.

Coraz większym zainteresowaniem cieszą się spotkania również innych reprezentacji. - Mamy zgłoszenia na Anglię czy Hiszpanię. Przychodzi do nas wielu obcokrajowców - mówi Justyna Kamela z Tifosi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
strefa_wolna_od_futbolu
Zgadzam się w pełni. Jest tyle dyscyplin sportowych w których odnosimy regularne sukcesy - siatkówka, pływanie etc. - ale nasi "twardziele" wolą się onanizować jak dziesięciu pedałków biega za piłką. Polska reprezentacja? Kiedyś moze i potrafili grać, dziś grają dla kasy, wygrają czy przegrają i tak dostaną horrendalne pensje. Dodatkowo każdy z nich to taki celebryta, taka "panienka" miękka, która biegnie do sędziego za każdym razem i mówi "panie sędzio a tamten to mnie nogą uderzył".
I potem pokutuje w mediach wizerunek faceta, który dostaje serii orgazmów jak w TV leci mecz a na ponętną żonke nawet nie spojrzy bo akurat jakaś Maradona gola strzela czy inny tam Boniek.
z
znudzony
Ale pierdoły z Was. Myślę że większość tych "mądrali" tutaj jeszcze nie zapytała czy żona pozwoli im w ogóle oglądać mecz. A ja litrę chłodzę i mam wszystko gdzieś, jak jakiś koleś wpadnie to znajdzie się i druga butelczyna. A w barach w dużej części siedzą ci co piłkę nożną oglądają raz na 4 lata, a teraz wypada się pokazać
p
pani kibic :)
nie jedna z kobiet zna sie na piłce nożnej lepiej niż wy...a co najważniejsze kocha ten sport bo sam szalik nie wystarczy pseudo sportowcy...uf wkurzyłam się...oby więcej takich facetów którzy oglądają mecze ze swoją drugą połową.
ż
żartowniś
...może to nie kibicka a kibic, proszę sprawdzić.
f
facet
ha ! i gratuluje a ten kto mówi że do pantoflarstwo etc. jest żałosnym gwałcicielem własnej ręki dodatkowo z przerośniętym ego jak i poziomem testosteronu. TYLE. a w ogóle to jak można lubić ten sport?! kolesi co zapieprzają za napompowanym balonem w tą i z powrotem 2x45min ?! nie licząc dogrywek bo to już w ogóle masakra.. a jeszcze jak słyszę teksty że Polska reprezentacja coś wygra to już w ogóle spadam z krzesła... :D i napinajcie się do woli takie mam zdanie :)
K
Kibic
To moja wina że wasze żony lub dziewczyny nie lubią futbolu.Ja swoją żonę poznałem podczas mistrzostw 1988 wtedy jeszcze RFN.Było to 18.06.1988 podczas meczu Anglia - ZSRR. Rosjanie wygrali wtedy 1:3. Razem kibicujemy razem chodzimy na mecze, czy to coś złego?
k
kibic pi łkarski
z żono najlepiej oglondać Miss Polonia,Sopot ,Opole klan ,?Ranczo czy kKepskich -fudbol to męska rzecz
k
kibić
młody żonkoś, albo "pantoflarz"?
K
Kibic
A ja mecze ogladał będę w najlepszym towarzystwie tzn z moją Żoną.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie