Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euroszaleństwo Anglików: mandat za flagę, zakaz śpiewania i spór o klękanie

BG
Gorączka Mistrzostw Europy opanowała Anglików, którzy w niedzielę zagrają pierwszy mecz w turnieju z Chorwacją. Brytyjskie media ostrzegają o zakazie śpiewania i mandatach za wywieszanie flag, kibice przystrajają domy, a opinia publiczna debatuje na temat klękania przed meczem.

Brytyjczycy kochają piłkę nożną, więc czas Mistrzostw Europy to dla nich szczególny okres. Rangi wydarzeniu dodaje też fakt, że część meczów Synowie Albionu grają u siebie - na Wembley, gdzie zostanie rozegrany też półfinał i finał Euro. Od Bournemouth po Newcastle cały kraj żyje już turniejem, tak jakby był gospodarzem zawodów.

36-letni Dave Jones z Hereford stał się popularny po tym, jak udekorował dom dla swojej dziewczyny wracającej z pracy. Ashleigh nie mogła wyjść ze zdziwienia, gdy przed własnymi "czterema ścianami" powitali ją papierowi Harry Kane, Raheem Sterling and Phil Foden, a na wszystkich ścianach wisiało dziesiątki flag. - Na początku nie była zadowolona, ale teraz zobaczyła zabawną stronę tego wszystkiego. Na szczęście nadal mogę być w domu! - przyznał w wywiadzie dla Talk Sport autor całego zamieszania.

Z wywieszaniem flag Anglicy muszą jednak uważać, szczególnie Ci, którzy chcą umieścić je na swoich samochodach. Media na Wyspach ostrzegają, że takie działanie nie jest niezgodne z prawem, ale jeśli będzie pojawiało się nagminnie, to ukaranie kierowcy będzie zależało jedynie od woli funkcjonariusza policji. Rzecz wydawałoby się błacha, ale delikwent z udekorowanym samochodem może być skasowany aż na 1000 funtów.

Zanim "piłka nożna wróci do domu" kibiców czeka wiele udanych wieczorów w pubach, które są otwarte mimo trwającej wciąż pandemii koronawirusa. Nie będzie to jednak typowe doświadczenie dla lokalnych obywateli, którzy muszą stosować się do dystansu społecznego, a w przestrzeniach zamkniętych obowiązuje limit osób. Co ciekawe kibice mogą pić piwo i spożywać posiłki, ale zabrania się im ...śpiewać. Taki przepis ma ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa, ale co to za piłkarski turniej, bez głośnego "It's Coming Home".

Nawet takie ograniczenia nie zamierzają popsuć dobrej zabawy Wyspiarzom, którzy od dwóch tygodni głowią się nad tym jaką jedenastką w pierwszym meczu zagra Gareth Southgate. Głos w tej sprawie zabrał nawet Jose Mourinho. Skład Synów Albionu to mieszanka doświadczenia z nutką młodzieńczego szaleństwa, ale nawet wchodzący do kadry wiedzą jak się przypodobać kibiców. Piłkarz Manchesteru City Phil Foden na turniej przygotował specjalną fryzurę, przypominającą tą Paula Gascoigne'a z 1996 roku.

Opinia publiczna podejmuje też mniej piłkarskie tematy, a sporo mówi się o kwestii klękania piłkarzy przed meczem w ramach wsparcia dla akcji "Black Lives Matter". Reprezentacja Trzech Lwów zamierza wykonywać taki gest przed meczem, ale większość z przeciwników z niego rezygnuje. W czasie meczów towarzyskich klękanie zaczęło denerwować nawet angielskich kibiców, którzy wygwizdywali piłkarzy mimo próśb trenera o uszanowanie takiego aktu respektu. Jak fani zachowają się podczas turnieju i czy to nie gra ulubieńców Wyspiarzy nie skłoni ich do okazania swojego niezadowolenia? Przekonamy się już w sobotę o godzinie 15. w meczu z Chorwacją na Wembley.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Euroszaleństwo Anglików: mandat za flagę, zakaz śpiewania i spór o klękanie - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski