Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eurowybory 2014. Piotrowski: "Pociągnąłem" listę mimo drugiego miejsca

DUN
Prof. Mirosław Piotrowski
Prof. Mirosław Piotrowski Małgorzata Genca/Archiwum
Z prof. Mirosławem Piotrowskim, nowym - starym europosłem PiS, rozmawia Aleksandra Dunajska

Zdobył Pan najwięcej głosów w województwie lubelskim - 73 465. Zdecydowało o tym poparcie środowiska Radia Maryja?
Myślę, że wyborcy docenili przede wszystkim moje doświadczenie w pracy w PE - będzie to już moja trzecia kadencja. Ale to też zasługa aktywnej kampanii. Były billboardy, gazetki, książka "Rozmawiajmy o Europie" oraz wiele spotkań z ludźmi. Dziękuję wszystkim, którzy mnie poparli.

Inaczej niż w 2009 i w 2004 r. nie startował Pan z pierwszego, ale z drugiego miejsca listy. I zdobył Pan więcej głosów niż "jedynka".
W moich materiałach wyborczych podkreślałem, że nie liczy się numer na liście ale człowiek. Myślę, że prezes Jarosław Kaczyński celowo umieścił moje nazwisko na "dwójce", żebym właśnie z tej pozycji "pociągnął" listę, z nadzieją na wprowadzenie do PE jeszcze jednej osoby z listy PiS.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski