W poniedziałek przed godziną 18.00 ewakuowano blok przy ul. Skrzatów w Lublinie. Powód? U jednego z mieszkańców znaleziono granat i rewolwer. Funkcjonariusze szukają innych materiałów wybuchowych.
U 33-latka, który pochodzi z pow. lubelskiego znaleziono granat i rewolwer. - Zapadła decyzja o przeszukaniu bloku przy ul. Skrzatów pod kątem niebezpiecznych substancji lub przedmiotów. W związku z tym konieczna była ewakuacja okolicznych mieszkań. Na miejscu pracują funkcjonariusze. W poszukiwaniach pomaga pies wyszkolony do takich zadań - usłyszeliśmy w biurze prasowym lubelskiej policji.
Na miejscu pracuje policja, pogotowie energetyczne i straż pożarna. Ze względów bezpieczeństwa cały okoliczny teren został zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. Nieprzejezdny jest również odcinek ul. Skrzatów.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.