Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fajerwerki, wino i śpiew. Na dachu garażowca przy ul. Pana Balcera

Marcin Koziestański
Do końca miesiąca TBV, do którego należy budynek, chce zamontować specjalną bramkę przy wjeździe
Do końca miesiąca TBV, do którego należy budynek, chce zamontować specjalną bramkę przy wjeździe Fot. małgorzata genca
Na ostatni poziom budynku może wjechać każdy. Mieszkańcy pobliskich domów skarżą się, że odbywają się tam nieustające imprezy.

- Pełno tam butelek po piwie, paczek po papierosach i śmieci, a ściany są wymazane pseudograffiti. Postępuje dewastacja budynku, chuligani zniszczyli rury kanalizacyjne oraz hydranty - opisuje nasz Czytelnik, zaniepokojony sytuacją na dachu garażowca Metropolitan Park przy ul. Pana Balcera.

Z jego relacji wynika, że na dachu budynku od kilku miesięcy odbywają się nocne imprezy. - Jest głośno i kolorowo, zdarzały się nawet wystrzały fajerwerków, nie mówiąc już o krzykach i śpiewach. Nie da się spać - irytuje się nasz Czytelnik i wskazuje na jeszcze jeden problem.

Z większości miejsc parkingowych w garażowcu korzystają mieszkańcy Metropolitan Park, ale niektórzy właściciele je wynajmują.

- Było mi wstyd, gdy chciałem wynająć swoje miejsce i musiałem oprowadzać klienta slalomem między potłuczonymi butelkami - irytuje się Czytelnik.

Użytkownicy parkingu twierdzą, że przyczyną postępującej dewastacji tego miejsca jest swobodny wjazd do budynku. Na dach może wjechać każdy, prosto z ulicy.

- Sprawa wielokrotnie była zgłaszana zarządcy budynku oraz policji. Dziwne, że mundurowi nie reagują, chociaż garażowiec znajduje się naprzeciwko IV komisariatu. Nocą jest tak głośno, że trudno uwierzyć, że policjanci tego nie słyszą - kwituje Czytelnik.

Policja jednak odpiera te zarzuty i podkreśla, że reaguje na każdy sygnał. - W ciągu ostatnich sześciu miesięcy odnotowaliśmy pod tym adresem pięć zgłoszeń, które dotyczyły spożywania alkoholu i głośnego zachowania na parkingu. W trzech przypadkach tych informacji nie potwierdzono - wyjaśnia Anna Kamola z KWP w Lublinie i dodaje, że pod koniec czerwca policjanci przyjęli też zgłoszenie dotyczące zniszczenia mienia w garażowcu.

- Dotyczyło uszkodzenia szlabanu wyjazdowego. Ustaliliśmy już sprawców, którzy odpowiedzą za to przestępstwo - podkreśla Anna Kamola. Metropolitan Park jest własnością TBV. Marta Hordyj, zajmująca się marketingiem w tej firmie, poinformowała „Kurier”, że problem zgłaszany przez naszego Czytelnika był już omawiany na zebraniach zarządu.

- Postanowiliśmy, że zamontujemy bramkę, która uniemożliwi wjazd do budynku kierowcom, którzy nie posiadają karty parkingowej. Bramka zostanie zamontowana do końca lipca - zapowiedziała Hordyj.

120 rodzin zamieszka w nowych lokalach komunalnych na Felinie
Policjanci z Lublina zatrzymali złodziejkę z autobusu
Dzielnice Lublina jakich nie znacie. Latamy dronem nad Kalinowszczyzną (ZDJĘCIA)
Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne rozpoczęte [ZDJĘCIA, WIDEO]
"Pogrom w przyszły wtorek". Tak było na premierze na Zamku Lubelskim [ZDJĘCIA]
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski