- Zadzwonili do nas sami komornicy, bo te orzeczenia wzbudziły ich wątpliwości - poinformował na piątkowej konferencji prasowej Artur Ozimek, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
Sędzia stwierdził, że pięć dokumentów zostało sfałszowanych od początku do końca. Pod wymienionymi sygnaturami funkcjonują zupełnie inne sprawy. Nakazy opatrzone wyrokiem wykonalności, miały być wydane przez sędziego, który w tym czasie był oddelegowany do ministerstwa. Zauważono także błąd w pieczęci - źle została podana siedziba sądu.
Fałszywe nakazy zapłaty dotyczyły Gliwic, Goleniowa, Koszalina, Warszawy oraz miejscowości Koło. Każdy z nich opiewał na kwotę ponad 8 tysięcy złotych.
- Prezes sądu wystąpił z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa do odpowiednich prokuratur. Zwróciliśmy się o weryfikację danych zawartych w nakazach zapłaty - mówi sędzia Ozimek. - Poinformowaliśmy także Ministerstwo Sprawiedliwości, że takie orzeczenia zaczęły funkcjonować w obrocie prawnym, na poziome egzekucyjnym - dodaje.
To nie są pierwsze takie doniesienia w ostatnim czasie. Krajowa Rada Komornicza na swojej stronie internetowej ostrzega przed fałszywymi tytułami wykonawczymi. "Z informacji pozyskanych przez Krajową Radę Komorniczą wynika, iż dotychczas ujawniono przypadki kierowania sfałszowanych tytułów wykonawczych Sądów Rejonowych w Zielonej Górze, w Dąbrowie Górniczej, w Pruszkowie, w Gdańsku, w Krakowie oraz we Wrocławiu." - czytamy w komunikacie.
- Nie mówimy, na jakiej podstawie to stwierdziliśmy, ale są pewne cechy wspólne dla około 100 sfałszowanych dokumentów - mówi Kurierowi Monika Janus, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Komorniczej w Warszawie. Jednocześnie wyjaśnia: - Nakazy dotyczyły różnych kwot, od kilku do nawet 30 tysięcy złotych. Egzekucje miały objąć także spółki, które wcześniej nie miały długów.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?