Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych. Tak grali, śpiewali i bawili się nasi pradziadowie

Andrzej Wojtan
Kapela z Bukowiny Tatrzańskiej, zwyciężyła tegoroczny festiwal
Kapela z Bukowiny Tatrzańskiej, zwyciężyła tegoroczny festiwal Andrzej Wojtan
W niedzielę zakończyło się trzydniowe święto folkloru w Kazimierzu nad Wisłą. Już po raz 48 na Ogólnopolski Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych przyjechało blisko tysiąc ludowych artystów z całego kraju

Trzeba było bowiem oceniać typowość repertuaru dla reprezentowanego regionu, poziom artystyczny, cechy gwarowe itp. Jury nie miało łatwego zadania. Nagrody otrzymali ci, którzy zaprezentowali autentyczną twórczość ludową, nie skażoną naleciałościami nowoczesności i estradową stylizacją. Główną nagrodę -Basztę w kategorii kapel jury przyznało kapeli z Bukowiny Tatrzańskiej, województwo małopolskie.

Pierwszą nagrodę otrzymała Kapela Stacha z Dzwoli, woj. Lubelskie. W kategorii zespołów śpiewaczych Basztę przyznano Męskiej Grupie Śpiewaczej "Pogórzanie" z Jastrzębi, woj. Małopolskie. Pierwsze nagrody otrzymały zespoły województwa lubelskiego: Dorbozianki z Dorboz i Rozkopaczewianki z Rozkopaczewa. W kategorii solistów instrumentalistów Basztę przyznano Piotrowi Majerczykowi "Tyrlity", instrumentaliście z Poronina, woj. Małopolskie. Pierwszą nagrodę otrzymał Zdzisław Marczuk, skrzypek z Zakalinek, woj. Lubelskie. Krystyna Warkowska-Downarowicz z Węgorzewa, woj. warmińsko-mazurskie, zdobyła Basztę w kategorii solistów śpiewaków. Pierwsza nagroda powędrowała do Józefy Stasiuk z Zanowina, woj. lubelskie. W kategorii folkloru rekonstruowanego Basztę otrzymała Kapela "DiaBuBu" z Łodzi. W konkursie "Duży-Mały" pierwsze nagrody wywieźli z Kazimierza: Szymon Bafia z uczniami z Zakopanego, Irena Krawiec z zespołem "Wisienki" z Kocudzy, woj. lubelskie, Zespół "Szeszupiaki" z Rutki Tartak, woj. podlaskie.

Co roku muzycy i artyści ludowi prezentują na festiwalu ulotne przejawy duchowej kultury wsi. To, co jej mieszkańcy stworzyli dawno temu, utrwalili przez wieki w ludowych obrzędach i zwyczajach, zachowali w zbiorowej i indywidualnej pamięci kolejnych pokoleń, dziś przychodzą na estradę mówiąc: patrzcie, tak grali śpiewali, świętowali i bawili się nasi pradziadowie lat temu pięćdziesiąt, sto, a pewno i znacznie więcej. Tu, w Kazimierzu, każdy mógł słuchać ludowych melodii i oglądać piękne, kolorowe stroje ludowe, każdy bez żalu mógł wydać pieniądze na drewniane i gliniane świątki, rzeźby, obrazy na szkle, hafty i koronki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski