Tylko osób pokazujących swoją ofertę było około 200. Pogoda dopisała, więc plac Litewski szybko wypełnił się tłumem. Rozdano około 5 tysięcy sztuk cebularzy i około 4 tysięcy porcji kartofli ze zsiadłym mlekiem.
W pobliżu baobabu stanęły m.in. stare modele Jaguarów, ale też poczciwa Warszawa. Wszystkie auta pięknie odrestaurowane, jakby przed chwilą zeszły z taśmy produkcyjnej.
Lublinianie chętnie robili sobie zdjęcia, na przykład osób stojących na replice niemieckiego czołgu z czasów II wojny światowej.Wystarczyło przejść kilka kroków, żeby jeszcze bardziej cofnąć się w czasie. Przy Pomniku Unii Lubelskiej trwała musztra wojsk napoleońskich, a po drugiej stronie można było porozmawiać z członkami grupy rekonstrukcyjnej, ubranymi w stroje rzymskich legionistów z I wieku n.e.
W grupie Rzymian ubranych w ręcznie i zgodnie z wiedzą historyczną robione stroje , zaplątał się też jeden barbaczyńca, czyli Celt.
Wzrok dzieci przyciągnęły natomiast ruchome roboty, robione z klocków Lego. - Robimy dla dzieci szkolenia z budowania takich robotów. Instruktorami na półkoloniach są studenci Politechniki Lubelskiej - mówi Robert Prażmo z firmy TwójRobot.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?