"Motyl i skafander" (piątek, godz. 21.00) to pierwszy z weekendowych filmów Kina pod Gwiazdami w muszli koncertowej. Opowiada autentyczną historię redaktora naczelnego "Elle", który został sparaliżowany w wyniku udaru. Film usiłuje wejść w skórę Jean-Do. Pierwsze obrazy, zupełnie rozmyte i zaciemnione oddają stan wybudzania się ze śpiączki. Kamera podgląda także, gdy igła od środka zaszywa choremu oko. W dalszej części stajemy się obserwatorami dramatu człowieka, który niemal niezdolny do tego, aby się porozumiewać, podejmuje tytaniczny trud rozliczenia się z życiem i spisania swoich wspomnień. Przetrawienie tej ciężkiej tematyki ułatwiają sceny pełne ciepła i humoru.
Zobaczymy także głośny film "Życie na podsłuchu" (sobota, godz. 21.00), który opisuje czasem przerażającą, a czasem śmieszną historię systemu kontroli obywateli w NRD i jeden z największych węgierskich hitów ostatnich lat, czyli "Kontrolerów"(niedziela, godz. 21.00).
Co fascynującego może być w metrze? Dla podróżnych pewnie nic, dla jego pracowników i mieszkańców to zupełnie inny, odrealniony podziemny świat, którzy rządzi się swoimi prawami. Dzień w nim niczym nie różni się od nocy. W niecodziennej i momentami groteskowej scenerii rozgrywa się mroczny wątek niczym z thrillera i drugi, rodem z romansu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?