Tymczasowy magazyn, do którego zwożone były gotowe, lubelskie paczki, mieścił się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W weekend wolontariusze zabierali je stamtąd, aby pomoc dotarła do wszystkich potrzebujących rodzin. - Jeszcze w piątek poszukiwaliśmy darczyńców dla 90 rodzin - zdradza Maria Lewaniak, która obsługuje medialnie akcję Szlachetna Paczka.
CZYTAJ TEŻ: Prezenty dla niej na święta. Co kupić pod choinkę dziewczynie, żonie, koleżance? (20 SPRAWDZONYCH POMYSŁÓW)
Idea jest prosta: ofiarodawcy kompletują paczki według sprecyzowanych potrzeb konkretnej rodziny. Potem wolontariusze docierają do zgłoszonych osób. Ostatecznie 1249 rodzin w województwie lubelskim dostanie wsparcie, z czego 360 w samym Lublinie.
Jedna z zasad Szlachetnej Paczki brzmi; "pomagamy mądrze". Czasami wymarzonym prezentem jest lodówka, pralka, albo łóżeczko dla dziecka. Rzeczy potrzebne w codziennym życiu, na które rodzina nie może sobie pozwolić.
- Pani w ciąży, która przyszła z córeczką za rękę nie prosiła o nic dla siebie, a jedynie o to, co może przydać się jej dzieciom. Była bardzo wzruszona, kiedy dodatkowo dostała pudło z nowymi ubrankami dla nich - opowiada Maria Lewaniak i dodaje: - Innym razem darczyńca zobowiązał się, że będzie robił zakupy niewidomej pani. Rekord w tym roku to 36 paczek dla jednej, wielodzietnej rodziny. Złożyła się na nie dziecięca drużyna sportowa.
W tym roku województwo lubelskie zostało podzielone na 37 "rejonów" Szlachetnej Paczki. Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie Wiosna w Krakowie.
ZOBACZ TEŻ: MotoMikołaje znowu w akcji!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?