Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał Ligi Mistrzyń piłkarek ręcznych z lubelskimi akcentami

AG
Alina Wojtas i Kinga Byzdra
Alina Wojtas i Kinga Byzdra
W finale Ligi Mistrzyń piłkarek ręcznych, rozgrywanym w Budapeszcie, nie zabraknie polskich, a nawet lubelskich akcentów. W drużynie Budućnosti Podgorica zagra Kinga Byzdram, urodzona w Kraśniku reprezentantka Polski. W drużynie mistrza Norwegii, Larvik HK, występuje Alina Wojtas - była zawodniczka MKS Selgros Lublin, która finał obejrzy niestety z trybun. Z gry wykluczyła ją kontuzja.

W sobotę w Budapeszcie rozpoczął się turniej Final Four Ligi Mistrzyń piłkarek ręcznych. W pierwszym meczu Larvik HK pokonał Dinamo Sinara, w drugim Budućnost Podgorica wygrała z Vardarem Skopje. Zawodniczką Larviku jest Alina Wojtas, Budućnosti - Kinga Byzdra.

Alina Wojtas kontuzji doznała w ćwierćfinałowym meczu z niemieckim Thüringer HC. W tej edycji Ligi Mistrzyń Wojtas rzuciła łącznie 47 bramek i była dużym wzmocnieniem dla swojej drużyny. Rozgrywająca reprezentacji Polski przed tym sezonem przeszła do drużyny mistrza Norwegii z MKS Selgros Lublin, gdzie grała przez pięć lat. W tym czasie z lubelską drużyną zdobyła czterokrotnie mistrzostwo Polski.

Kinga Byzdra urodziła się z kolei w Kraśniku, a karierę rozpoczynała w drużynie JKS Jarosław. Następnie występowała w UKS 5 Puławy, UKS Dwójka Lublin i Orliku Lublin. Potem przeszła do Gliwic, a następnie do Zagłębia Lubin. Stamtąd trafiła do Budućnosti Podgorica. Mama Byzdry, Małgorzata, była zawodniczką Montexu Lublin. Tata piłkarki grał w Wiśle Puławy.

Finał pomiędzy Larvik HK a drużyną Budućnosti Podgorica rozpocznie się o godz. 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski