Finaliści konkursu JAZZiNSPIRACJA w czwartym dniu Lublin Jazz Festiwal. Zobacz zdjęcia

Co do samych finalistów, to jako pierwszy na scenie pojawił się Filip Żółtowski Quartet. Lider – trębacz, wraz ze swoimi kolegami zaprezentował jazz przeniknięty wpływem brzmienia elektroniki a nawet hip hopu. Interesująca wydała mi się barwa trąbki Zółtowskiego, a także momenty gdy razem z Szymonem Zawodnym na saksofonie grali unisiono.

Potem na scenie pojawił się duet Jopek/Klemensiewicz, czyli Anna Jopek na instrumentach klawiszowych oraz Jakub Klemensiewicz na saksofonie sopranowym. Duet zaserwował nam nastrojowy jazz działający na zmysły i wyobraźnię.

Z kolei Aga Gruczek Trio to klasyczne trio jazzowe: instrumenty klawiszowe, kontrabas i perkusja. Po dość spokojnym początku formacja przeszła na wyższe obroty. Liderka, Aga Gruczek wydobywała z syntezatora niezwykle ciekawe brzmieniowo dźwięki. Słychać było w tym wszystkim echa E.S.T. czy też Go Go Penguin, ale nie jest to w żaden sposób zarzut wobec tria, a wręcz przeciwnie.

Ostatni na scenie pojawił się MION, czyli Rafał Rokicki na gitarze, Maciej Baraniak na kontrabasie i Beniamin Przeradowski na perkusji. MION wyraźnie wyszedł poza dyskurs jazzu podążając w kierunku rocka progresywnego. Kiedy MION grał było już ciemno i w scenerii Wirydarza wytworzyła się niezwykła atmosfera