Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja o misji lubelskiego lotniska do Izraela: „Nasze działania opieramy na transparentności”

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
archiwum/TK
Fundacja Dziedzictwa Kulturowego i Przemysłowego, która organizowała kontrowersyjny wyjazd do Izraela, wydała oświadczenie. „Koszt organizacyjny na jedną osobę to około 2000 zł.” – tłumaczy.

Chodzi o czerwcową misję, którą na zlecenie Portu Lotniczego Lublin zorganizowała DKiP z Lublina. Zastrzeżenia do wyjazdu mają radni wojewódzcy PiS i CBA. Ta ostatnia służba złożyła zawiadomienie do prokuratury, bo agenci uważają, że na misję wydano za dużo. Było to 1,2 mln zł (tak twierdzi lotnisko, CBA i Fundacja operują kwotą 1,5 mln zł), a CBA twierdzi, że można było to zrobić taniej.

Czytaj także:
Lotnisko Lublin i wyjazd do Izraela. Ile kosztowała "słynna" misja?

W końcu głos w całej sprawie zabrała fundacja. W przesłanym oświadczeniu, jej prezes Mirosław Muła tłumaczy, że nie ma i nie było nigdy afery związanej z wyjazdem.

„Wszystkie nasze działania od samego początku powstania opieramy na transparentności. Tak było i tym razem. Już od początku roku prowadziliśmy rozmowy co do organizacji konferencji w Tel Avivie” – czytamy w dokumencie i dalej: „Naszym partnerem w tych rozmowach był Wydział Promocji Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie i to tam po raz pierwszy została zaproponowana organizacja takiego przedsięwzięcia. Szukaliśmy razem wspólnych działań podejmowanych przez różne podmioty na terenie Województwa, które byłyby spójne z naszą koncepcją i z którymi to podmiotami moglibyśmy rozmawiać merytorycznie o sen się takich działań i je zrealizować. Wybór padł na Port Lotniczy, który już od dłuższego czasu prowadził rozpoznanie rynku w lzraelu i możliwości stworzenia regularnych połączeń między Lublinem a Tel Avivem”.

Muła szczegółowo tłumaczy, jak wyglądał wyjazd i dotyka wątku obecności w Izraelu Andrzeja Gąsiorowskiego. Pomagał w realizacji misji. Gąsiorowski to obywatel Izraela, który w Polsce lepiej pamiętany jest z afery ART.-B, która wstrząsnęła krajem na początku lat 90. XX wieku. W świetle polskiego prawa Gąsiorowski jest niewinny.

„Po sprawdzeniu miejsca tj Hotelu Dan Panorama, jego technicznych możliwości organizacji konferencji, wypracowaniu najlepszych cen za pobyt i catering, odbyło się również spotkanie z przewodniczącym Global Forum HH panem Andrzejem Gąsiorowskim. Na tym spotkaniu zostały poruszone organizacyjne sprawy dotyczące ilości uczestników, ustalenie listy zaproszonych gości, utworzenie scenariusza konferencji z jej głównym programem i programem panelowym” – pisze Muła.

Dodaje, że ważne było doświadczenie Gąsiorowskiego przy organizacji tego typu imprez. Fundacja tłumaczy też, że jeśli koszt wyjazdu podzielić na 600 zaproszonych osób, to daje to 2 tys. zł na osobę.

„Więc gdzie tu sensacja, gdzie tu ogromny zysk o którym się pisze?” – stawia pytanie Muła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski