Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futbol amerykański: Reprezentacja Polski wygrała na Arenie Lublin z Holandią

SZUPTI
Wojciech Szubartowski
Reprezentacja Polski w futbolu amerykańskim pokonała na Arenie Lublin, w towarzyskim meczu, ekipę narodową Holandii 42:14 (10:7, 11:7, 7:0, 14:0). To pierwsze zwycięstwo Polaków w sezonie 2016 z nowym rekordem zdobytych punktów.

Dla Polaków mecz z Pomarańczowymi był podsumowaniem drugiego roku przygotowań do The World Games 2017 we Wrocławiu. Był to także udany rewanż za porażkę sprzed trzech 17:34. 8 października nie był również przypadkową datą rozegrania starcia z Holandią, bowiem dokładnie dziesięć lat temu odbył się pierwszy mecz Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego.

ZOBACZ TEŻ: Polska - Dania w eliminacjach do Mundialu w Rosji (ZDJĘCIA, WIDEO)

Kibice w Kozim Grodzie zobaczyli niesamowicie ciekawy pojedynek. Podopieczni amerykańskiego trenera Brada Arbona zdawali sobie sprawę, że czeka ich bardzo trudne starcie, gdyż rywale biało-czerwonych w niedawnych mistrzostwach Europy grupy B w Wielkiej Brytanii, zajęli trzecie miejsce. Mało kto spodziewał się więc, że Polakom pójdzie tak gładko, a rozmiary zwycięstwa będą tak okazałe.

Sobotni mecz lepiej jednak rozpoczęli gości, którzy w połowie pierwszej kwarty wyszli na prowadzenie 7:0. Polacy nie poddawali się i na pięć minut przed końcem pierwszej kwarty odrobili straty, doprowadzając do remisu po 7 (po akcji Jacka Wróblewskiego). Gospodarze poszli za ciosem i dwie minuty później wyszli na prowadzenie 10:7 (z 32 jardów kopnął Adam Nelip). Ta przewaga utrzymała się już do końca tej kwarty, pomimo że przeciwnik ostro naciskał.

Na początku drugiej odsłony przyjezdni szybko jednak odzyskali prowadzenie po przyłożeniu i podwyższeniu za jeden punkt (10:14). Biało-czerwoni od tego czasu zaczęli jednak dominować na boisku, wychodząc kolejno na prowadzenie 16:14 (po 26-jardowym podaniu Tomasza Zubryckiego) i 21:14 po kopnięciu Adama Nelipa. Na przerwę podopieczni trenera Brada Arbona schodzili więc z 7-punktową zaliczką.

Po zmianie stron kibice na Arenie Lublin przecierali oczy ze zdumienia, bowiem gospodarze wciąż napierali, grając także bardzo dobrze w obronie i w efekcie po trzeciej kwarcie na tablicy wyników widniał już rezultat 28:14. W ostatniej odsłonie nasi reprezentanci nie tylko utrzymali tę przewagę, ale jeszcze zdołali dobić Holendrów w końcówce, wygrywając ostatecznie różnicą aż 28 oczek.

– To był nasz ostatni mecz w tym roku i każdy wiedział, że z takim rywalem musimy zostawić całe serce na boisku i podejść do niego z ogromnym zaangażowaniem. To był nasz czwarty mecz i pomimo, że wcześniejsze trzy przegraliśmy, były to bardzo wyrównane pojedynki. Jesteśmy zadowoleni, że przełamaliśmy złą passę i udało się nam zwyciężyć w Lublinie, który po raz kolejny okazał się szczęśliwy dla naszej kadry. Nasza reprezentacja zrobiła ostatnio bardzo duży postęp, podobnie zresztą, jak Polska Liga Futbolu Amerykańskiego. Zawodnicy, którzy przyjeżdżają na reprezentację szkolą się dodatkowo, zyskując coraz więcej doświadczenia, co przekłada się później na ich znacznie lepszą grę w klubach i meczach kadry – powiedział Mateusz Szefler, reprezentant Polski, grający na co dzień w ekipie Panthers Wrocław

Podobnie, jak przy okazji zeszłorocznego, wygranego meczu z Rosją, oprócz wyjątkowych sportowych emocji organizatorzy zagwarantowali znakomitą oprawę wydarzenia. Były m.in.: animacje, turnieje futbolowe, występy cheeleaderek i orkiestry oraz efektowna oprawa wizualna.

Do gromkiego dopingu lubelskich kibiców zagrzewały tancerki z grupy Warsaw Elite Cheerleaders. Ceremonię rozpoczęcia meczu uświetnił występ Orkiestry Górniczej Lubelskiego Węgla “Bogdanka” SA. Ta doświadczona, bo założona w 1982 r. grupa muzyczna w zeszłym roku wystąpiła także przed zwycięskim meczem z Rosjanami.

Wcześniej na boisku bocznym Areny Lublin w ramach 2. turnieju rozgrywek juniorskich PLFA J-8 grupy południowo-wschodniej rywalizowały zespoły Kraków Kings, AZS Silesia Rebels i Tytani Lublin. Ekipa z Lublina uległa najpierw drużynie ze Śląska 6:18 (0:6, 0:6, 0:0, 6:6), a następnie pokonała krakowian 6:2 (0:0, 0:0, 0:0, 6:2). Młodzi lublinianie po dwóch turniejach plasują się na drugim miejscu w tabeli ligowej grupy 2, mając w dorobku 4 pkt.

Polska - Holandia 42:14 (10:7, 11:7, 7:0, 14:0)

SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI
linia ofensywna:
Bartosz Bednarczyk (Mousquetairs Paris)
Marek Białas (Tychy Falcons)
Pawel Brodzki (Warsaw Eagles)
Łukasz Cackowski (Warsaw Eagles)
Łukasz Lewandowski (Primacol Lowlanders Białystok)
Rafał Rogaczewski (Panthers Wrocław)
Marek Stajer (Panthers Wrocław)
Maciek Włodarczyk (Panthers Wrocław)

rozgrywający:
Filip Mościcki (Krakow Kings)
Karol Żak (Warsaw Eagles)

running backowie:
Damian Kołpak (Primacol Lowlanders Białystok)
Konrad Starczewski (Panthers Wrocław)
Mateusz Szefler (Panthers Wrocław)
Jacek Wróblewski (Tychy Falcons)

skrzydłowi:
Grzegorz Dominik (Tychy Falcons)
Konrad Mariański (Warsaw Dukes)
Jakub Mazan (Seahwaks Gdynia)
Adam Nelip (Gliwice Lions )
Tomasz Ochnio (Warsaw Eagles)
Zbigniew Szrejber (Panthers Wrocław)
Tomasz Zubrycki (Primacol Lowlanders Białystok)

tight endzi:
Mateusz Dubicki (Husaria Szczecin)
Łukasz Korpak (Krakow Kings)
Robert Rosołek (Panthers Wrocław)

linia defensywna:
Szymon Adamczyk (Panthers Wrocław)
Adrian Brudny (Panthers Wrocław)
Arkadiusz Cieślok (Seahawks Gdynia)
Michał Niemas (Hamburg Huskies)
Jakub Stachyra (Husaria Szczecin)
Mateusz Szczęk (Warsaw Sharks)
Damian Wesołowski (Primacol Lowlanders Białystok)
Kamil Wykowski (Rhinos Wyszków)

linebackerzy:
Michał Bury (Tychy Falcons)
Jan Kadzikiewicz (Warsaw Dukes)
Jakub Nowicki (Primacol Lowlanders Białystok)
Konrad Paszkiewicz (Warsaw Eagles)
Paweł Probierz (Seahawks Gdynia)
Adam Roszkowski (Seahawks Gdynia)
Krzysztof Wis (Panthers Wrocław)

defensive backowie:
Mikołaj Cieśla (Panthers Wrocław)
Gabriel Kalus (Stuttgart Scorpions)
Tomasz Kamiński (Panthers Wrocław)
Kacper Kurcius (Tychy Falcons)
Adam Lary (Panthers Wrocław)
Artur Loncierz (AZS Silesia Rebels)
Franciszek Maj (Warsaw Dukes)
Antoni Omondi (Warsaw Eagles)
Wojciech Pacewicz (Primacol Lowlanders Białystok)
Maciej Walendzik (Warsaw Eagles)
Tomasz Żukowski (Primacol Lowlanders Białystok)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski