Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fuzja Motoru z Górnikiem? Bez komentarza

Tomasz Biaduń
Czy fuzja Motoru z Górnikiem byłaby w stanie zapełnić pustawe dotąd trybuny w Łęcznej?
Czy fuzja Motoru z Górnikiem byłaby w stanie zapełnić pustawe dotąd trybuny w Łęcznej? Karol Wiśniewski
Temat fuzji Motoru Lublin z Górnikiem Łęczna nieprzypadkowo pojawił się akurat teraz. W tym miesiącu upływa bowiem termin, w którym Lubelski Węgiel Bogdanka S.A. musi wyjść ze struktur sportowej spółki akcyjnej, którą jest Górnik. Kopalnia już przygotowuje się do tego procesu, jednak nie ujawnia jeszcze, jakie są jej dalsze plany. Alternatyw jest wiele. Temat fuzji kopalnia pozostawia na razie bez komentarza.

- Jako spółka jesteśmy zobligowani do wyzbycia się zobowiązania właścicielskiego, jakie mamy w Górniku. Dostosujemy się do tego. Na pewno zarządzenie nie zabrania nam prowadzenia dalszej działalności sponsoringowej. Bogdanka przewiduje bowiem w swojej strategii marketingowej dalszy sponsoring sportowy - mówi Tomasz Zięba, rzecznik prasowy Lubelskiego Węgla.

Możliwości jest wiele. Jedną z nich jest dalsze wspieranie Górnika, ale już nie w charakterze udziałowca, a sponsora. Takie rozwiązanie powoduje jednak komplikacje. - Firma nie traci na tym, jednak zaistnieje tu problem techniczny w postaci majątku. On przez lata był wypracowywany przez spółkę m.in. w postaci nieruchomości, czyli obiektów sportowych. Pojawia się pytanie o dalszą kontrolę nad nimi - tłumaczy Zięba.

Istnieje możliwość, że dokończona w 2010 roku prywatyzacja Bogdanki przekształci kopalnię ze spółki skarbu państwa w spółkę prywatną, jedynie z udziałami publicznymi. Taka sytuacja miałaby miejsce, gdyby w rękach prywatnych znalazło się ponad 50% akcji Węgla. W takim wypadku ministerialne zarządzenie nie dotyczyłoby Bogdanki i kopalnia nie musiałaby wycofywać się ze zobowiązań właścicielskich wobec Górnika. Rozważanie o prywatyzacji to jednak tylko luźna dywagacja, bowiem ewentualne decyzje w tej kwestii mają zapaść dopiero w przyszłym roku.

Trzecim rozwiązaniem jest wsparcie drużyny z większego miasta niż Łęczna, czyli z Lublina. Czy to byłoby bardziej opłacalne dla Bogdanki? - Jesteśmy zainteresowani prowadzeniem sponsoringu, bowiem środowisku sportowemu należy się wsparcie. Wiemy, że jesteśmy jednym z wiodących przedsiębiorstw w regionie i czujemy, że nasza społeczna odpowiedzialność dotyczy nie tylko powiatu łęczyńskiego, ale całego regionu - mówi tajemniczo Zięba.

Ostatnia możliwość to wspomniana fuzja. - Czytałem o tym w prasie, jednak nie mogę komentować tych doniesień, bowiem nie mam szczegółowej wiedzy w tym zakresie. To są dla mnie tylko dziennikarskie spekulacje - ucina temat rzecznik Bogdanki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski