Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gaz łupkowy: Chevron chciał wiercić w Ministrówce, choć nie ma na to koncesji

Joanna Nowicka
Wiertnia koncernu Chevron w Księżomierzy Dzierzkowskiej
Wiertnia koncernu Chevron w Księżomierzy Dzierzkowskiej Marcin Kańtoch
Okręgowy Urząd Górniczy nie zatwierdził złożonego przez Chevron tzw. „Planu Ruchu Zakładu” - dokumentu, w którym koncern określa harmonogram i rodzaj prac przy montażu i użytkowaniu przyszłej wiertni w Ministrówce, niezbędnego do rozpoczęcia wierceń w poszukiwaniu gazu łupkowego. Powód? Firma nie ma pozwoleń na wiercenia a jedynie na badanie sejsmiczne.

- Powód odmowy jest bardzo prosty. Koncesja jaką posiada firma nie zezwala na prowadzenie wierceń – potwierdza Jan Nieścior z Okręgowego Urzędu Górniczego.

O tym, że Chevron nie ma ważnej koncesji na wiercenia rolnicy protestujący od 3 czerwca w Żurawlowie mówili nie od dziś. To nie oznacza jednak, ze koncern nie stara się o odpowiednie pozwolenia: - Chevron złożył 4 września wniosek o zmianę koncesji dotyczący wydłużenia czasu jej obowiązywania i rozszerzenia zakresu prac, m.in. o wiercenia. Wniosek wciąż jest rozpatrywany – powiedział nam Paweł Mikusek, rzecznik Ministerstwa Środowiska.

Wiemy też, że w Urzędzie Gminy Miączyn rozpatrywany jest wniosek Chevrona o wydanie decyzji środowiskowej, czyli kolejnego niezbędnego w tym przypadku dokumentu do uzyskania koncesji na wiercenia.

O komentarz do decyzji UOG i planów firmy poprosiliśmy też Grażynę Bukowską, rzecznika prasowego koncernu Chevron. Ta jednak nie odniosła się bezpośrednio do kwestii niezatwierdzonego "Planu Ruchu Zakładu": - Chevron ma ważną, wydaną przez Ministerstwo Środowiska koncesję Grabowiec, która upoważnia nas do prowadzenia prac poszukiwawczych na terenie określonym koncesją - napisała w komunikacie rzecznik firmy dodając: - Obecnie przygotowujemy się do kolejnych badań sejsmicznych, zatwierdzonych przez Ministerstwo Środowiska.

Przypominamy też, że jeszcze w lipcu sołtys Żurawlowa i sołtysi okolicznych wsi złożyli do Ministerstwa wniosek o delegalizację obowiązującej koncesji koncernu. Podpisani pod dokumentem argumentowali m.in., że cztery koncesje Chevronu w naszym województwie leżą bezpośrednio nad głównymi zbiornikami wód podziemnych, więc odwierty mogą grozić zatruciem wody. Czy wniosek został rozpatrzony?: - Wnioski dotyczące cofnięcia koncesji zostały wstępnie rozpatrzone pod kątem prawnym. W najbliższym czasie należy spodziewać się stosownych postanowień - informuje Paweł Mikusek.

Możesz wiedzieć więcej! Za to warto zapłacić: Raporty, analizy, gorące tematy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski